Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Trener Polek zaskoczył po awansie. "Nie jest mi przykro, że wyeliminowałem Włoszki"

📝Polska Agencja Prasowa

25/09/2023, 08:44 GMT+2

Polskie siatkarki w wielkim stylu awansowały na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Podopieczne Stefano Lavariniego zagwarantowały sobie przepustkę do stolicy Francji dzięki zwycięstwu z Włoszkami (3:1). - W najważniejszych momentach dziewczyny pokazały dużą odwagę, ale także jedność - przyznał szkoleniowiec Biało-Czerwonych.

Korneluk po meczu Polska - Włochy w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Paryżu

To była znakomita końcówka turnieju kwalifikacyjnego w wykonaniu Polek. W sobotę Biało-Czerwone pokonały aktualne mistrzynie olimpijskie Amerykanki 3:1, a dzień później w takim samym stosunku pokonały Włoszki, pieczętując tym samym awans na igrzyska w Paryżu.

Lavarini: w wielu momentach przeciwnik był lepszy od nas

Nie może zatem dziwić, że selekcjoner był dumny z występu swoich podopiecznych.
- Oglądałem ten zespół z bliższej odległości niż wy, bo taki mam przywilej. To był mecz pełen emocji, dziewczyny pokazały ducha walki - podkreślił Lavarini, skromnie dodając że "nie zrobił niczego wielkiego".
- Może nie było aż tak dużo znakomitej siatkówki, bo w trakcie całego meczu popełniliśmy tysiące błędów. W wielu momentach przeciwnik był lepszy od nas, bo miał dużą jakość. Ale w najważniejszych momentach dziewczyny pokazały dużą odwagę, ale także jedność - zaznaczył włoski szkoleniowiec Polek.
picture

Stefano Lavarini jest architektem sukcesów Polek

Foto: Newspix

Trener w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że ostatnie dni kosztowały go bardzo dużo nerwów.
- Nie ukrywam, że po ostatniej piłce w końcu mogłem odetchnąć i nie myśleć już o tym rankingu (do Paryża pojedzie także pięć najwyżej notowanych ekip, które nie uzyskały awansu w turniejach kwalifikacyjnych - przyp. red.). Wreszcie mogę z tym skończyć, nie myśleć już o innych meczach, patrzeć na wyniki i dodawać czy odejmować punktów - powiedział.
- Te emocje po wygranej to najwspanialsza rzecz i to, że nie muszę już patrzeć na ten ranking. Nie jest mi przykro, że wyeliminowałem Włoszki, taka jest po prostu moja praca. Byłem natomiast dumny z tego, że mogę zaśpiewać oba hymny narodowe - zakończył Lavarini.
Awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie, oprócz reprezentacji Polski, mają zagwarantowane już Dominikanki, Serbki, Turczynki, Brazylijki, Amerykanki oraz gospodynie Francuzki.
picture

Łukasik po meczu Polska - Włochy w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Paryżu

(rozniat)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama