Alexis Jandard, który spadł z trampoliny na oczach prezydenta Francji, zyskał olbrzymią popularność

Krzysztof Zaborowski

Akt. 25/04/2024, 13:48 GMT+2

Kamery wcelowane w ciebie, prezydent na widowni i… spektakularny upadek. Dokładnie z trampoliny, prosto do basenu. Alexis Jandard, medalista mistrzostw świata w skokach do wody, nieoczekiwanie przekuł to w atut. We Francji ma swoje pięć minut.

Upadek Alexisa Jandarda na inauguracji centrum wodnego igrzysk olimpijskich (Reuters)

Igrzyska olimpijskie Paryż 2024 oglądaj w Eurosporcie i serwisie Max
Dyscyplina uprawiana przez 27-letniego Jandarda jest niszowa, dlatego dotychczasowe sukcesy, zresztą całkiem spore, między innymi srebro (2022) i brąz (2023) mistrzostw świata, nie porwały francuskich kibiców. Wielu o jego istnieniu prawdopodobnie dowiedziało się 4 kwietnia.

Alexis Jandard z dystansem: naśmiewajcie się ze mnie

Tego dnia zainaugurowano Olimpijskie Centrum Wodne w Saint-Denis, jedną z aren paryskich igrzysk. Uroczystość uświetnił prezydent kraju Emmanuel Macron. Jednym z punktów programu był pokazowy trening skoczków z trzymetrowej trampoliny. Dla Jandarda skończył się on wyjątkowo pechowo. Poślizgnął się i spadł do wody, raniąc sobie przy tym plecy.
picture

Upadek Alexisa Jandarda na inauguracji centrum wodnego igrzysk olimpijskich (Reuters)

Przyznał później, że podobne sytuacje widział wielokrotnie, ale sam nigdy ich nie doświadczył. Do czasu feralnego pokazu.
Do sprawy podszedł jednak z dystansem.
- Jestem winien wyjaśnienia po tym, co wydarzyło się tego ranka - powiedział, zanosząc się śmiechem, na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. - Przede wszystkim chcę zapewnić, że wszystko jest w porządku. Nie zrobiłem sobie większej krzywdy, było tylko trochę krwi, ale jest OK. To nie powstrzyma mnie od popołudniowego treningu - zaznaczył.
Dodał również: - Upadłem przed prezydentem, upadłem przed całą Francją. Otrzymuję mnóstwo wiadomości, nie mogę w to uwierzyć. Bawcie się dobrze, naśmiewajcie się ze mnie. Naprawdę na to zasługuję!
picture

Przed igrzyskami Alexis Jandard ma swoje pięć minut we Francji

Foto: Getty Images

Upadek, który stał się viralem

Film z Jandardem w roli głównej stał się viralem. Pokazywały go światowe telewizje i największe portale internetowe, nie tylko te sportowe, między innymi CNN czy BBC. Nagła popularność przełożyła się na wzrost liczby obserwujących na kontach reprezentanta Francji w mediach społecznościowych (m.in. 65 tys. śledzących jego profil na Instagramie), a także na liczne prośby o wywiady.
Jedna z medialnych aktywności miała zresztą nietypowy przebieg. Jandard dołączył bowiem do udzielającego w zeszłym tygodniu wywiadu telewizji BFM TV i radiu RMC Macrona.
- Żal mi było twojego tyłka i dolnej części pleców, jeśli mogę tak powiedzieć - zwrócił się do sportowca prezydent Francji.
Pochwalił przy tym to, że potrafi śmiać się z samego siebie. - Twoja reakcja była absolutnie doskonała - dodał Macron.
Jandard, który uczestniczył w dyskusji za pomocą połączenia wideo, odpowiedział z przymrużeniem oka: - Odnieśliśmy "sukces" naszej misji i teraz musimy pracować dalej, żeby pokazać się w lepszym świetle.

Zaproszony na mecz ulubionej drużyny

Wcześniej Jandard został zaproszony przez piłkarski klub Olympique Lyon, któremu kibicuje, na ligowy mecz z Brest. Do niego należało symboliczne pierwsze kopnięcie, co było - jak relacjonował po wszystkim - "zaszczytem", dlatego przeżył "niezapomniany wieczór". Przyniósł szczęście gospodarzom, którzy wygrali 4:3.
Jandard nie ukrywa, że swoje trwające pięć minut chce wykorzystać na popularyzację dyscypliny, zwłaszcza w obliczu zbliżających się wielkimi krokami igrzysk w ojczyźnie.
Zaczynał od gimnastyki, ale wziął się za nią zbyt późno, stąd skoki do wody, które pozwoliły spełnić marzenie o olimpijskim występie. W Tokio był daleko od medalu. W konkursie skoków do wody z trampoliny 3 m nie zakwalifikował się do finału, sklasyfikowany został na 16. pozycji.
Jandard, rezerwista francuskiej policji, nie ukrywa, że w Paryżu zamierza w końcu stanąć na podium.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu od 26 lipca do 11 sierpnia.
(kz/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama