Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Denis Cotterell zerwał współpracę z Sun Yangiem - pływanie

Emil Riisberg

09/03/2020, 05:18 GMT+1

Australijski trener Denis Cotterell w niedzielę zdecydował się zerwać współpracę z chińskim pływakiem Sun Yangiem, który pod koniec lutego został ukarany ośmioletnią dyskwalifikacją za nieprawidłowości przy próbie przeprowadzenia kontroli antydopingowej. Szkoleniowiec w rozmowie z "The Sunday Telegraph" zapowiedział również, że nie poprze odwołania zawodnika do Szwajcarskiego Trybunału Federalnego

Foto: Eurosport

Sprawa dotyczy wydarzeń z września 2018 roku, gdy kontrolerzy Światowej Agencji Antydopingowej przyjechali do domu Suna, aby pobrać od niego próbki moczu i krwi. W trakcie badania osobisty ochroniarz pływaka zniszczył fiolki przy użyciu młotka na polecenie matki zawodnika.

Upadek mistrza

Początkowo Międzynarodowa Federacja Pływacka podjęła decyzję o niekaraniu zawodnika, ale z takim wyrokiem nie zgodziła się WADA i oddała sprawę do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). Ten przyznał jej rację i zawiesił Suna na osiem lat.
Chiński gwiazdor już wcześniej miał problemy związane z dopingiem. W 2014 roku został zdyskwalifikowany na trzy miesiące, gdy w jego organizmie wykryto zakazaną substancję - trimetazydynę.
W ostatnich latach zdarzało się, że sportowcy w ramach protestu przeciwko Chińczykowi odmawiali stawania na podium w jego towarzystwie i pozowania do wspólnych zdjęć. Podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata w południowokoreańskim Kwangdzu swoje niezadowolenie z uczestnictwa Suna wyraził w ten sposób Australijczyk Mack Horton, który po wywalczeniu srebrnego medalu na 400 metrów w stylu dowolnym nie chciał dołączyć do zwycięzcy na podium.
Denis Cotterell bronił wówczas swojego podopiecznego i zarzucał jego krytykom hipokryzję.
- Jeśli choć przez moment pomyśleliście, że pracowałbym z kimś, kto jest oszustem, to mnie nie znacie. To mnie obraża - twierdził trener Suna.
Do niedawna za trzykrotnym złotym medalistą olimpijskim i jedenastokrotnym mistrzem świata murem stali również chińscy kibice. Wiele zmieniła jednak publikacja 78-stronicowego raportu Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu, po której wielu fanów odwróciło się od zawodnika. Podobnie zachował się szkoleniowiec Suna, który w niedzielę poinformował o rozwiązaniu umowy z Chińskim Związkiem Pływackim.
Sun utrzymuje, że jest niewinny i zapowiedział już odwołanie od wyroku CAS, jednak z każdym dniem coraz mniej osób wierzy jego słowom.
Autor: jac\kwoj / Źródło: eurosport.pl, swimmingworldmagazine.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama