Jego Francuzi obawiają się najbardziej. O której finał mistrzostw Europy?

W finale wystąpią dwie najlepsze drużyny ostatnich lat, finaliści dwóch poprzednich igrzysk olimpijskich. Duńczycy sięgnęli po złoty medal w Rio de Janeiro, a Francuzi w Tokio. W meczu o złoto mistrzostw Europy po raz ostatni reprezentacje te grały ze sobą w 2014 roku. Wówczas zwyciężyli Trójkolorowi 41:32. Faworyta najbliższej konfrontacji trudno wskazać. Na pewno dyspozycja obu drużyn będzie w największym stopniu zależeć od formy bramkarzy.

Bohaterem półfinałów był Emil Nielsen. W piątkowym meczu z Niemcami duński bramkarz pojawił się na boisku w drugiej połowie i bronił z 42-procentową skutecznością. Chwilami ośmieszał zawodników gospodarzy, łapiąc rzucaną z dystansu piłkę w obie ręce. Duńczycy przegrywali do przerwy 12:14, by ostatecznie wygrać 29:26. - Nielsen rozegrał wielki mecz - przyznał islandzki trener reprezentacji Niemiec Alfred Gislason.

Nielsen długo walczył o miejsce w składzie reprezentacji. Misiowaty bramkarz (125 kg wagi przy wzroście 1,85 m) nie znalazł się w kadrze na ubiegłoroczne mistrzostwa świata, w których triumfowali Duńczycy, pokonując w finale w Sztokholmie Francję 34:29. Podstawowym bramkarzem był 35-letni Niklas Landin, mistrz olimpijski z Rio de Janeiro, który w turnieju w Niemczech broni dotychczas z 30-procentową skutecznością.

- Widziałem Emila w szatni, gdy dowiedział się, że nie został powołany na mistrzostwa świata. Bardzo to przeżył. Wiem, że występy w drużynie narodowej wiele dla niego znaczą - powiedział jego kolega klubowy z Barcelony Dika Mem, który w niedzielę zagra przeciwko niemu.

Francuzi doskonale wiedzą, jakimi umiejętnościami dysponuje Nielsen. 26-latek w przeszłości grał w Nantes.

- Mamy dwóch świetnych bramkarzy. Emil rozegrał wspaniałe mecze, a w piątek zatrzymał decydujące rzuty Niemców - dodał gwiazdor reprezentacji Danii, były zawodnik PSG, Mikkel Hansen.

Mecz finałowy pomiędzy Francją a Danią odbędzie się w słynnej Lanxess Arenie w Kolonii w niedzielę 28 stycznia o godzinie 17.45. Transmisja w Eurosporcie 1, na kanale Metro TV oraz w Eurosporcie Extra w Playerze. Wcześniej - o 15 - o brązowy medal zmierzą się Niemcy ze Szwecją.

(lukl)