Słowacy w euforii. "Spartak zaszokował faworyzowanego Lecha"
📝Eurosport
Akt. 18/08/2023, 11:20 GMT+2
Spartak Trnawa zawstydził Lecha Poznań w rewanżowym meczu trzeciej rundy i gra dalej w eliminacjach Ligi Konferencji. "Europejski sen trwa" - piszą o zaskakującym awansie słowackie media.
Przed czwartkowym meczem to Lech był w lepszej sytuacji. Bronił zaliczki z pierwszego, wygranego 2:1 spotkania. Ale poznaniacy w Trnawie pokpili sprawę. Zagrali katastrofalnie, za to gospodarze ambitnie i skutecznie.
Trzecia drużyna słowackiej ekstraklasy zeszłego sezonu zwyciężyła 3:1 i zameldowała się w ostatniej, czwartej rundzie kwalifikacji LK. Lech, ćwierćfinalista poprzedniej edycji tych rozgrywek, najadł się wstydu.
Słowackie media o sukcesie Spartaka
"Europejski sen Trnawy trwa" - podsumował portal sportky.sk, zwracając uwagę na niezwykłe okoliczności trzeciego gola Spartaka.
"W 74. minucie Stetina efektownymi nożycami pokonał Bednarka i poprowadził Trnawę do zaskakującego, ale zasłużonego awansu” - dodano.
"To jest Trnawa, czapki z głów!" - skwitowała strona internetowa sportnet.sk.
"Słowaccy kibice piłkarscy są przyzwyczajeni do dramatów. Do tej pory najczęściej oglądali je za sprawą Slovana Bratysława pod wodzą trenera Vladimira Weissa. Jednak w czwartek przeżyli wspaniały wieczór w Trnawie. Spartak zaszokował faworyzowanego Lecha, ośmiokrotnego mistrza Polski i ćwierćfinalistę poprzedniej Ligi Konferencji" - czytamy.
- Jako zespół pokazaliśmy się z dobrej strony, a mój gol był tylko wisienką na torcie. Szczerze mówiąc, nie widziałem, że piłka zmierza do bramki, ale na szczęście tak się stało. Nasi kibice spisali się rewelacyjnie, im również dziękujemy, bo awans w dużej mierze to także ich zasługa - przyznał bohater i obrońca Spartaka Lukas Stetina.
Spartak w dwumeczu o fazę grupową Ligi Konferencji zmierzy się z ukraińskim Dnipro-1.
(kz/po)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij