Drugi ćwierćfinał Pucharu Króla. Barca podejmuje Betis. Wita wszystkich Stolar.

Niesłusznie odgwizdany spalony Betisu. A mogło być sam na sam.

Jakoś nie zachwyca mnie ten mecz. Chyba zacznę trzymać kciuki za Betis, może coś się ruszy:)

Alves ładnie wycofał do Messiego. Najlepszy piłkarz świata się poślizgnął przy strzale.

Po mojemu to w Gran Derbi Real najwyżej wygrał 8:2.

SŁUPEK!!! MAXWELL DO VILLI. Strzał, ale zabrakło centymetrów.

Kolejna kontra Betisu. Podanie do Castro było jednak niecelne.

Pedrito, Dani Alvis? Komentator dziwnie wymawia nazwiska piłkarzy.

Inicjatywa po stronie... Betisu. Akcja zakończona spalonym.

Ale cisza na Camp Nou, aż nieswojo się czuję.

Kolejna akcja Betisu. Szansą gości jest to, że Barca chce dziś wygrac na piechotę.

OKAZJA MESSIEGO! Przekłada piłkę na lewą nogę, ale to chyba nie był najlepszy pomysł. Obrońca górą.

Pedro nie opanował bezpańskiej piłki, a mógł wyjść sam na sam.

No i co? Barca już tak nie klepie. Może przez ostrą grę rywala. Powalony Iniesta.

NeVi: Haha, secunda:) Niezła literówka. Dzięki.

A I BETIS UMIE SIĘ ODGRYŹĆ! Ruben Castro strzela pod nogą Pique i Pinto zmuszony do wysiłku. Fajny początek.

Pogubiłem się po 30 podaniach. I STRZAŁ VILLI Z DYSTANSU! Broni Casto, a Messi prawie dobił. I dalej trwa wymiana podań.

Wymiana piłeczki już trwa, liczymy opdania...

Madritista: Na poprawę humory zadam zagadkę, jakie było najwyższe zwycięstwo Realu nad Barcą w historii:)

Zaraz się przekonamy, bo oto pierwszy gwizdek.

Betis to jedna z najlepszych druzyn Segunda Division. Jak zaprezentuje się na Camp Nou?

Jak przed meczem Villarreal, mamy minutę ciszy. I znów rzewna melodia.