Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Gorzkie słowa Xaviego. "Codziennie czujesz się bezwartościowy"

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 31/01/2024, 13:58 GMT+1

Trener Barcelony Xavi Hernandez, który zapowiedział odejście z klubu po sezonie, przed meczem z Osasuną jeszcze raz odniósł się do swojej rezygnacji. - Mam poczucie, że moja praca nigdy nie zostanie doceniona, więc wolę jej nie kontynuować - podkreślił gorzko.

Xavi Hernandez nowym trenerem FC Barcelona

Niespodziewaną decyzję Xavi ogłosił w sobotni wieczór tuż po tym, jak Barcelona przegrała u siebie z Villarreal 3:5. I chociaż minęło już od niej pół tygodnia, to temat ten nie schodzi z okładek gazet. Dlatego w stolicy Katalonii tak wyczekiwana była wtorkowa konferencja prasowa trenera Barcy, pierwsza od feralnej soboty.

Xavi: sprawiają, że czujesz się bezwartościowy

- Decyzję podjąłem już dawno temu. Przybyliśmy tu w jednym z najtrudniejszych momentów w historii klubu, a mam poczucie, że nie docenia się wystarczająco naszej pracy. To powoduje pewne zużycie, zwłaszcza gdy to twój klub. Cokolwiek się wydarzy, ta praca nigdy nie zostanie doceniona. To moje odczucie, więc wolę nie kontynuować pracy - oznajmił szkoleniowiec, dodając, że zużycie nie ma nic wspólnego z sytuacją finansową klubu.
Został poproszony też o wyjaśnienie swoich słów z soboty. Wówczas stwierdził, że "bycie trenerem Barcy jest okrutne i niewdzięczne".
To o otoczeniu, dziennikarzach i nieustannie rosnących oczekiwaniach.
- Codziennie sprawiają, że czujesz się bezwartościowy. Działo się tak z każdym trenerem. Rozmawiałem z Pepem Guardiolą i Ernesto Valverde - obaj mi to powiedzieli, widziałem cierpienie Luisa Enrique. Musimy się nad tym zastanowić. Mamy problem, jeśli chodzi o wymagania co do tego stanowiska. Masz poczucie, że przez cały czas grasz o życie. Tak się nie dzieje w żadnym innym klubie. Dlatego mówię, że to okrutne - tłumaczył trener, a niegdyś wybitny pomocnik.

"Potrzebujemy jedności bardziej niż kiedykolwiek"

Dodał, że bardzo poruszyły go zarówno liczne wiadomości, jak i zachowanie piłkarzy. W poniedziałek zawodnicy zjedli lunch w domu Roberta Lewandowskiego w Castelldefels. Celem było wzmocnienie morale zespołu.
- Odpowiedź była spektakularna. Mamy bardzo zgraną grupę, ale i tak byłem zaskoczony wiadomościami, telefonami - wielu piłkarzy chciało porozmawiać indywidualnie. To właśnie zapamiętam. Piłkarze sprawili, że się wzruszyłem. Moja decyzja była właśnie po to, by wzbudzić pozytywną reakcję - wyjaśnił.
Liczy, że zobaczy ją także na boisku już w środowym meczu La Liga z Osasuną. - Teraz najważniejsza jest jedność. To ważne przesłanie po tym niełatwym momencie: potrzebujemy jedności bardziej niż kiedykolwiek. To moment na zjednoczenie - podkreślił Xavi.
Xavi Hernandez odejdzie po sezonie
Marginesu błędu w lidze już nie ma. Katalończycy zajmują czwarte miejsce w tabeli, tracąc 10 punktów do wicelidera Realu Madryt i jedenaście do lidera, Girony.
"Sąd na Montjuïc" - tak środową potyczkę na Stadionie Olimpijskim zapowiada dziennik "Marca".

FC Barcelona - Osasuna: kiedy i o której mecz?

Mecz 22. kolejki La Liga odbędzie się w środę. Początek o godzinie 19.00.
(lukl/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama