Widzew Łódź zremisował u siebie z prowadzącą w tabeli Wisłą Płock w czwartej kolejce Ekstraklasy

Zwycięska seria Wisły Płock, która rozpoczęła ligowy sezon 2025/26 od trzech zwycięstw z rzędu, została przerwana w sobotni wieczór w Łodzi. Widzew zremisował na własnym terenie z rewelacyjnym beniaminkiem 1:1 w czwartej kolejce PKO BP Ekstraklasy, a wynik został ustalony jeszcze przed przerwą.

Lech Poznań mistrzem Polski. Raków Częstochowa zajął drugie miejsce

Źródło wideo: Polska Agencja Prasowa

Drużyna z Płocka wróciła do ligowej elity z przytupem, pokonując kolejno Koronę Kielce 2:0, Raków Częstochowa 2:1 i Piasta Gliwice 2:0. Po trzech seriach spotkań Wisła jako jedyna mogła pochwalić się kompletem punktów w Ekstraklasie.
Widzew również dobrze rozpoczął jednak nowy sezon, mając na koncie zwycięstwa z Zagłębiem Lubin 1:0 i GKS-em Katowice 3:0 oraz nieznaczną porażkę z Jagiellonią Białystok 2:3. W sobotę to Łodzianie byli bliżej kolejnej wygranej, ale ostatecznie musieli zadowolić się remisem.

Widzew przeważał po przewie

W pierwszej części meczu lepsze okazje w ofensywie stwarzali sobie piłkarze beniaminka i potwierdzili to golem na 1:0. W 36. minucie prowadzenie dał gościom Łukasz Sekulski, który doszedł do piłki przed polem karnym, zwiódł obrońcę i przymierzył obok bezradnego bramkarza. Był to jego trzeci ligowy gol w tej kampanii.
Łodzianie nie czekali jednak długo z odpowiedzią. Zaledwie pięć minut później do remisu doprowadził Juljan Shehu, który zaskoczył zasłoniętego Rafała Leszczyńskiego uderzeniem z kilkunastu metrów.
Trener Widzewa Żeljko Sopić dobrze zmobilizował swój zespół w przerwie i po zmianie stron to jego podopieczni sprawiali znacznie lepsze wrażenie. Oddali łącznie osiem strzałów w tym cztery celne w tej odsłonie, podczas gdy Wisła zaledwie jeden i to niecelny.
picture

Widzew Łódź zremisował u siebie z prowadzącą w tabeli Wisłą Płock w czwartej kolejce Ekstraklasy

Foto: Newspix

Nie przełożyło się to jednak na zmianę wyniku. Wydawało się, że przełom może nadejść w ostatnim kwadransie gry, kiedy sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. W szesnastce przewrócił się Mariusz Fornalczyk, ale po analizie powtórek arbiter wycofał się z decyzji o jedenastce i wynik nie uległ już zmianie.

Widzew Łódź – Wisła Płock 1:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Łukasz Sekulski (36.), 1:1 Julian Shehu (41.)
Żółta kartka – Widzew Łódź: Ricardo Visus, Julian Shehu; Wisła Płock: Wiktor Nowak, Aleksandre Kalandadze, Piotr Krawczyk.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 17 172.
(jac/TG)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama