Pep Guardiola, trener Manchesteru City, skomentował porażkę z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów

Pep Guardiola, trener Manchesteru City, wziął na siebie winę za porażkę z Bayerem Leverkusen (0:2) we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów. Tłumaczył ją głównie zbyt dużą liczbą zmian w podstawowym składzie. - Zawiodłem - przyznał Hiszpan.

Trening Manchesteru City przed meczem 4. kolejki Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund

Źródło wideo: SNTV

Guardiola desygnował do gry przeciw Aptekarzom dziesięciu nowych piłkarzy w porównaniu do jedenastki, która w sobotę rozpoczęła mecz ligowy z Newcastle United (1:2). Długo na ławce rezerwowych pozostawał między innymi najlepszy snajper angielskiej drużyny Erling Haaland.
- Zrobiłem to pierwszy raz w życiu. Jednak przesadziłem, zmian było zbyt dużo. Zdałem się na mój instynkt, przeczucie, ale zawiodłem - powiedział konferencji prasowej Guardiola.

Guardiola: pomyślałem, że możemy spróbować

Hiszpan we wtorek po raz setny poprowadził ekipę z Manchesteru w Champions League, lecz zamiast kontynuować serię zwycięstw, doznała ona pierwszej od 24 meczów porażki na własnym stadionie.
- Mamy napięty terminarz i mecz co dwa, trzy dni. Byliśmy w dobrej sytuacji w LM i pomyślałem, że możemy spróbować. To jednak nie wyszło - tłumaczył Guardiola pomysł na tak dużą liczbę zmian.
picture

Pep Guardiola, trener Manchesteru City, wziął na siebie winę za porażkę z Bayerem Leverkusen

Foto: Getty Images

Bayer objął prowadzenie w 23. minucie po strzale Alejandro Grimaldo, a w 54. na 2:0 podwyższył Patrik Schick. Później na boisku pojawił się m.in. Haaland, ale wynik nie uległ już zmianie.
Po niepełnej 5. kolejce rozgrywek ekipa City z 10 punktami jest na szóstym miejscu w tabeli Ligi Mistrzów. Piłkarze z Leverkusen mają dwa mniej i plasują się na 13. pozycji.
Osiem najlepszych zespołów po ośmiu kolejkach fazy ligowej LM zakwalifikuje się bezpośrednio do 1/8 finału. Drużyny z miejsc 9-24 będą walczyć o awans do tej fazy w barażach. Pozostałe zostaną wyeliminowane.

Liga Mistrzów 2025/2026. Wyniki i program 5. kolejki:

25 listopada, wtorek
Ajax Amsterdam - Benfica 0:2 (0:1)
Galatasaray - Union Saint-Gilloise 0:1 (0:0)
Manchester City - Bayer Leverkusen 0:2 (0:1)
Chelsea - FC Barcelona 3:0 (1:0)
Borussia Dortmund - Villarreal 4:0 (1:0)
Napoli - Karabach Agdam 2:0 (0:0)
Slavia Praga - Athletic Bilbao 0:0
Bodoe/Glimt - Juventus 2:3 (1:0)
Olympique Marsylia - Newcastle United 2:1 (0:1)
26 listopada, środa
FC Kopenhaga - Kajrat Ałmaty (godz. 18.45)
Pafos FC - AS Monaco (18.45)
Paris Saint-Germain - Tottenham (21.00)
Liverpool - PSV Eindhoven (21.00)
Arsenal - Bayern Monachium (21.00)
Atletico Madryt - Inter (21.00)
Eintracht Frankfurt - Atalanta (21.00)
Sporting - Club Brugge (21.00)
Olympiakos Pireus - Real Madryt (21.00)
(kz)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama