Było ich 10, pokonali 5000 kilometrów. Wyjątkowa ceremonia w Kopenhadze

Ciężkie jest życie kibica, szczególnie tego z Kazachstanu. Na mecz z Kopenhagą w Lidze Mistrzów sympatycy Kairatu Ałmaty musieli pojechać za swoją drużyną 5000 kilometrów. Ich poświęcenie zostało docenione przez przeciwników.

Środowe mecze 4. kolejki Ligi Mistrzów

Źródło wideo: Eurosport

Kairat to klub z długą europejską historią, jednak historię w Lidze Mistrzów zaczął pisać dopiero w tym sezonie.
Kazachowie za trzecim podejściem przeszli kwalifikacje Champions League, w decydującym meczu eliminując po rzutach karnych mający ugruntowaną pozycję na międzynarodowej scenie Celtic Glasgow.
W debiutanckim sezonie od początku fazy ligowej Kairat płaci frycowe, ale rywali do tej pory miał niczego sobie - Sporting Lizbona (1:4), Real Madryt (0:5), Pafos (0:0), Inter Mediolan (1:2), aż wreszcie w środę Kopenhaga.
Kibicom Kairatu trudno jest wierzyć w zwycięstwo w meczach z kolejnymi europejskimi tuzami, jednak miłość do swojego klubu nie zna granic. W środę udowodniło to dziesięcioro kibiców z Ałmatów, którzy pojechali dopingować swoją drużynę z trybun w Kopenhadze. W drodze do stolicy Danii musieli pokonać 5000 kilometrów.
Ogółem kibiców Kairatu na stadionie było więcej, ale z samych Ałmatów przyjechała ich garstka, która zasłużyła na słowa największego uznania.

"Piłka nożna bez kibiców nie byłaby taka sama"

"Pokonanie 5000 kilometrów, by wspierać swoją drużynę, nobilituje. 10 kibiców pokonało drogę z Ałmatów - chcemy to docenić. Piłka nożna bez kibiców nie byłaby taka sama" - napisano na koncie Kopenhagi na portalu X. Duński klub postanowił uhonorować niestrudzoną dziesiątkę.
Przed środowym meczem kibice Kairatu, godnie prezentujący flagi swojej drużyny, zostali zaproszeni na boisko, gdzie zostali nagrodzeni gromkimi oklaskami przez miejscową publiczność, a dodatkowo od przedstawicieli FC Kopenhaga odebrali drobne upominki.
Dla piłkarzy z Ałmatów mistrz Danii okazał się jednak mało gościnny, wygrywając 3:2. W samej końcówce Kairat odrobił dwie bramki straty i ambitnie walczył o remis do ostatniego gwizdka.
W 36-zespołowej tabeli Ligi Mistrzów Kairat z jednym punktem zajmuje przedostatnie miejsce. Na pocieszenie - niżej, z zerowym dorobkiem, jest wielki Ajax Amsterdam.
(łup/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama