Barcelona podała kadrę na mecz Ligi Mistrzów. Co z Lewandowskim?

35-letni napastnik Dumy Katalonii doznał skręcenia stawu skokowego w spotkaniu 2. kolejki Champions League z FC Porto (1:0) na początku października. Opuścił ligowe mecze z Granadą (2:2) i Athletic Bilbao (1:0) oraz reprezentacji Polski z Wyspami Owczymi (2:0) i Mołdawią (1:1) w eliminacjach mistrzostw Europy.

Kilka dni temu trener Barcelony Xavi Hernandez wyraził nadzieję, że polski snajper zdoła się wykurować na sobotnie El Clasico z Realem Madryt. Można było tym samym spodziewać się w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Szachtarem kibice go jeszcze nie zobaczą w akcji. I faktycznie, w opublikowanej we wtorek po południu liście powołanych na to starcie próżno szukać Lewandowskiego. Mało tego, szkoleniowiec mistrzów Hiszpanii nie będzie mógł liczyć na żadnego piłkarza, który ostatnio zmagał się z urazem, czyli m.in. Pedriego, Frenkiego de Jonga, Julesa Kounde, Raphinhę i Sergiego Roberto. Z powodu czerwonej kartki zabraknie także Gaviego.

- Kontuzjowani gracze nie są jeszcze gotowi na 100 procent i nie ma ich w kadrze. Nadal jesteśmy optymistami, że niektórzy mogą wrócić na El Clasico - podkreślił podczas wtorkowej konferencji prasowej Xavi.

W 20-osobowej kadrze na starcie z Szachtarem jest spora grupa młodych piłkarzy, m.in. Ander Astralaga, Marc Casado, Pau Cubarsi, Aleix Garrido, Hector Fort czy Marc Guiu, bohater ostatniej ligowej potyczki z Baskami.

Pierwszy gwizdek słowackiego sędziego Ivana Kruzliaka na Stadionie Olimpijskim w środę o godzinie 18.45. Po dwóch kolejkach Barcelona z kompletem punktów prowadzi w grupie H. Porto i Szachtar mają po trzy punkty, a tabelę zamyka Antwerpia.

(lukl/TG)