Po wczorajszej deklasacji Deportivo przez Barcelonę czas na odpowiedź piłkarzy Realu Madryt. Przed "Królewskimi" zadanie teoretycznie trudniejsze, gdyż na Santiago Bernabeu zawitała trzecia w tabeli Primera Division ekipa Villarreal. Na tekstówkę zaprasza Stinger.

Ponad 300 komentarzy to znakomity wynik, więc dziękuje wszystkim za wspólne śledzenie tekstówki. Po dwóch meczach i 14 zdobytych w nich golach za wspólnie spędzoną niedzielę dziękuje wszystkim Stinger. Dobranoc i przypominam, że Kali nadaje z Neapolu, gdzie gospodarze podejmują Juventus Turyn.

Koniec spotkania! Był to niezwykły mecz, który jednak zakończył się zwykłym wynikiem - madrycki czołg pokonał żółtą łódź podwodną 4:2, a bohaterem meczu był Cristiano Ronaldo, autor trzech bramek.

CASILLAS! Świetna interwencja bramkarza Realu po kolejnym stałym fragmencie gry, tym razem bardzo nieprzyjemnym dośrodkowaniem popisał się Borja.

Sędzia Borbalan doliczył 4 minuty.

I jeszcze jeden rzut wolny dla gości - tym razem Casillas skutecznie piąstkuje piłkę po dośrodkowaniu Rossiego.

Kolejna szansa ze stałego fragmentu gry dla gości - ale efekt taki sam jak przed kilkoma minutami, choć tym razem niecelnie uderzał Borja Valero, zresztą wychowanek Realu Madryt.

talcia - fakt, nie jest najgorzej. Właśnie gnębię z tego powodu siedzącego naprzeciwko mnie Kalego :).

Zapomniałem wspomnieć, że po trzecim golu Ronaldo na boisku pojawił się Fernando Gago, który zastąpił Benzemę.

Szansa na kontaktową bramkę... ale uderzenie Rossiego z wolnego bardzo nieudane.

Oooo, więcej pań się objawiło - witam równie serdecznie :).

A przy ławce rezerwowych doszło jeszcze do jakiegoś słownego starcia Mourinho z Canim.

To już jest koniec Villarreal w tym meczu - kontra Realu, którą wykańcza Kaka wykorzystując idealne zagranie z bocznego sektora w wykonaniu Ronaldo. Ławka Villarreal znowu się burzy.

GOOOOOOOOOL!!!! KAKA!!!!!! 4:2!!!!!!!!!!

Sędzia Borbalan usunął z ławki trenerskiej szkoleniowca gości - Garrido wściekle protestował, nie wiem jednak do końca do czego przy tym golu można było się przyczepić. Żółtą kartkę za protesty otrzymał również Capdevilla.

Ciężko to opisać, bo wszystko działo się w ogromnym zamieszaniu, ale ostatecznie Ronaldo lewą nogą umieścił piłkę w bramce, po tym gdy najpierw Diego Lopez nie złapał dośrodkowania będąc pod presją Portugalczyka.

GOOOOOOOOOL!!!! 3:2!!!!!!!!!! RONALDO!!!!

Żółte kartki dla Bruno i Di Marii - nie do końca wiadomo za co otrzymał ją gracz gości, a pilkarz Realu zbyt nerwowo zareagował na "faul" na nim, który odgwizdał sędzia, a którego moim zdaniem nie było.

mlody113a - hehe, do tej pory sądziłem, że autobus można tylko parkować. Ale "trener Garrido stawia wszystko na jeden autobus" też brzmi fajnie :).

Żółta kortka dla Cazorli za taktyczny faul na rozpoczynającym kontratak Marcelo.

CARVALHO! Portugalski stoper w ostatniej chwili wygarnął piłkę spod nóg rozpędzonego Rossiego. Lepszy fragment gry gości.