Euro 2024. Michał Probierz i Bartosz Slisz na środowej konferencji prasowej. Co powiedzieli?

📝Eurosport

Akt. 12/06/2024, 17:23 GMT+2

W trakcie środowej konferencji prasowej selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz potwierdził, że występ Roberta Lewandowskiego w pierwszym meczu Euro 2024 przeciwko Holandii jest wykluczony. - Oficjalne stanowisko w sprawie Roberta już było. Nie ma innego - mówił. Z dziennikarzami spotkał się również Bartosz Slisz.

Michał Probierz o kontuzji Roberta Lewandowskiego przed Euro 2024

Biało-Czerwoni wylądowali w Hanowerze we wtorkowy wieczór, a środa jest już dniem przygotowań do niedzielnego meczu z Holandią. Po konferencji prasowej, na której zjawili się Probierz i Slisz zaplanowano otwarty trening. Jego start o godzinie 17.00.

Jeszcze przed startem spotkania z selekcjonerem można było założyć, że konferencję zdominuje temat kontuzji Roberta Lewandowskiego, który ma z Holandią nie zagrać.

Slisz o kontuzji Lewandowskiego

Euro 2024

Probierz zadowolony. "Tak właśnie chcemy grać"

25/06/2024, 22:41

Jako pierwszy na pytania dziennikarzy odpowiadał Slisz, by móc wcześniej udać się na trening.

- Jesteśmy tu dopiero pierwszy dzień i pierwszy trening przed nami. Dopiero będziemy mieć okazję zobaczyć, jak to wygląda. Boisko wygląda na pierwszy rzut oka dobrze. W hotelu mamy wszystko zapewnione. Nie potrzebujemy fajerwerków, żeby być dobrze przygotowani - mówił pomocnik.

- Kontuzje to część sportu. Na pewno jest to dla nas osłabienie, ale mamy na tyle szeroką kadrę, że sobie poradzimy. Myślę też, że nie ma ludzi niezastąpionych - stwierdził z uśmiechem pytany o kontuzję Lewandowskiego.

Bartosz Slisz na konferencji prasowej przed Euro 2024

Slisz podkreślił, że celem numer jeden kadry w Niemczech jest wyjście z grupy.

Probierz o kontuzjach w kadrze

Po kilku minutach głos zabrał Probierz, który zaczął od podziękowań dla kibiców, którzy wspierali drużynę w dwóch ostatnich meczach towarzyskich w Warszawie.

Michał Probierz podziękował kibicom za wsparcie przed Euro 2024

- Nie ma co ukrywać, że Robert jest bardzo ważną postacią na świecie. Jest jednym z najlepszych piłkarzy. Ja mam pełne zaufanie do mojego sztabu medycznego. Jeśli mówimy coś oficjalnie, to po to, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości - mówił, unikając deklaracji, czy przerwa Lewandowskiego potrwa rzeczywiście około ośmiu-dziesięciu dni.

- Oficjalne stanowisko w sprawie Roberta już było. Nie ma innego - dodał.

Probierz odniósł się też do stanowiska selekcjonera Holendrów Ronalda Koemana, który nie wierzy w uraz kapitana. - Nie znam go osobiście, więc nie wiem, co jest w jego głowie - powiedział.

Selekcjoner stanowczo zaznaczył, że w jego opinii do licznych kontuzji w kadrze nie przyczynił się stan murawy na PGE Narodowym, gdzie kadra ostatnio trenowała.

- Nie da się, żeby od razu była poprawa. To są zdrowi zawodnicy, mają młode organizmy. Mamy świetne warunki przygotowań. Ale to wymaga czasu. Nie pytam doktora co godzinę. Problemy trzeba rozwiązywać, a nie zamartwiać się tymi, co są - mówił, odpowiadając, czy od wtorku jest u Lewandowskiego poprawa.

Probierz został również zapytany, jak wygląda sytuacja pozostałych kontuzjowanych. - Robert na pewno nie zagra. Jeśli Koeman nie wierzy, może zadzwonić do Barcelony, ma tam znajomych - zażartował.

"Robert na pewno nie zagra". Michał Probierz odniósł się do słów trenera Holendrów

- Dawidowicz prawdopodobnie zagra, Taras Romanczuk dziś wraca do treningów - powiedział. Nie wykluczył przy tym, że gotowy do gry może być Świderski, ale środowy trening jeszcze opuści. Podobnie jak Lewandowski i Dawidowicz.