Eurosport
Kto za Santosa? Lista jest krótka, a faworytów dwóch
📝
11/09/2023, 11:57 GMT+2
Misja Fernando Santosa jako selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski dobiegła końca. Kto go może zastąpić i dokończyć eliminacje Euro 2024? W medialnych spekulacjach przewija się kilku kandydatów, wśród których jest dwóch faworytów.
Łukasz Wachowski o wyborze nowego selekcjonera (TVN24)
Źródło wideo: TVN24
Blamaż kadry w niedzielny wieczór w Tiranie, kolejny zresztą w trwających kwalifikacjach, przelał czarę goryczy u prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy. Polacy przegrali z Albanią 0:2 i w tabeli grupy E zajmują czwarte, przedostatnie miejsce. Na przyszłoroczne mistrzostwa Europy pojadą dwie najlepsze ekipy.
Rozstanie za porozumieniem stron
Szanse na bezpośredni awans poważnie się oddaliły, choć Biało-Czerwoni mogą dostać koło ratunkowe w barażach (więcej o ich zasadach TUTAJ >>>).
Kiepskie wyniki to niejedyny zarzut do Santosa, który nie tchnął nowego życia w kadrę (pracował od stycznia tego roku). 68-letni Portugalczyk miotał się choćby w selekcji, zapraszając na ostatnie zgrupowanie Grzegorza Krychowiaka i Kamila Grosickiego, zamiast szukać nowych twarzy, czego próbował na początku kadencji. Atmosfera wokół reprezentacji była ponura, a Portugalczyk swoją mową ciała na konferencjach prasowych czy meczach wcale jej nie polepszał, wręcz przeciwnie.
W środę, po trwających dwóch dni rozmowach między Kuleszą i Santosem, doszło do rozstania - jak ogłosił PZPN - za porozumieniem stron.
Giełda nazwisk ruszyła już wcześniej
To była kwestia czasu, dlatego już od poniedziałku ruszyła medialna giełda nazwisk potencjalnych następców portugalskiego szkoleniowca.
Na głównego faworyta wyrasta Marek Papszun, który z drugoligowego Rakowa, gdy przejmował klub w kwietniu 2016 roku, uczynił najlepszy zespół w kraju. Konsekwentnie wdrażał w nim autorski pomysł gry, a częstochowianie wyróżniali się stylem, zwłaszcza intensywnością gry, i dyscypliną taktyczną.
49-letni trener, jak sam przyznał w jednym z wywiadów, jest gotowy podjąć się pracy z drużyną narodową. Po zdobyciu mistrzostwa z Rakowem w poprzednim sezonie (w kolekcji ma też dwa Puchary Polski) zdecydował się odejść i spokojnie czeka na atrakcyjne oferty. Na razie spełnia się jako telewizyjny ekspert.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/11/3782747-76944868-2560-1440.jpg)
Marek Papszun
Foto: Getty Images
Ponoć wysoko stoją akcje Michała Probierza, którego Kulesza wcześniej zatrudniał - z sukcesami (między innymi wicemistrzostwo Polski i krajowy puchar) - w Jagiellonii Białystok, a w lipcu 2022 powierzył mu kadrę do lat 21.
50-letni trener mógłby zatem powtórzyć drogę Czesława Michniewicza, który zanim objął drużynę narodową (zresztą w kryzysowym momencie po niespodziewanej rezygnacji Paulo Sousy tuż przed barażami o MŚ), selekcjonerskie doświadczenia zbierał w młodzieżówce.
Na razie Probierz zanotował udany start w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy - w ostatnich dniach jego wybrańcy pokonali Kosowo (3:0) i Estonię (1:0).
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/11/3782749-76944908-2560-1440.jpg)
Michał Probierz
Foto: Getty Images
Papszun i Probierz na dziś wydają się najbliżej selekcjonerskiej posady, ale nazwisk, które w tym kontekście trzeba brać pod uwagę, jest więcej.
Inny poważny kandydat to Maciej Skorża. Zresztą nie pierwszy raz przewija się jego nazwisko. 51-letni szkoleniowiec aktualnie prowadzi japońską ekipę Urawa Red Diamonds, z którą kilka miesięcy temu wygrał rozgrywki Azjatyckiej Ligi Mistrzów.
Wcześniej zdobywał trofea z Lechem Poznań, Legią Warszawa czy Wisłą Kraków. Nie brakuje mu doświadczenia międzynarodowego, także w wydaniu reprezentacyjnym. Był asystentem selekcjonera Pawła Janasa, który to doprowadził kadrę na mundial w 2006 roku.
W latach 2018-2020 Skorża był szkoleniowcem olimpijskiej reprezentacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Jego umowa z Urawa Red Diamonds obowiązuje do końca stycznia 2024, co może być poważną przeszkodą dla Kuleszy, który ponoć rozważał Skorżę przed zatrudnieniem Santosa.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/11/3782748-76944888-2560-1440.jpg)
Maciej Skorża
Foto: Getty Images
Na liście kandydatów przewijają się również obecny trener Górnika Zabrze Jan Urban (o nim też miał myśleć Kulesza, zanim postawił na Santosa), Jacek Magiera, aktualnie pracujący w Śląsku Wrocław, czy Adam Nawałka, który był selekcjonerem w latach 2013-2018.
Kulesza ma niewiele czasu
Wykluczyć tego nie można, choć wydaje się mało prawdopodobne, żeby Kulesza po rozstaniu z Santosem ponownie zdecydował się na trenera z zagranicy. Taki fachowiec potrzebowałby czasu, żeby zapoznać się z realiami i możliwościami polskiej kadry, do tego doszłaby zapewne sowita pensja (te wypłacane Santosowi i jego współpracownikom były prawdopodobnie rekordowe w historii PZPN) i kwestia komunikacji, bo Kulesza nie porozumiewa się w językach obcych, czego sam nie ukrywa.
Czasu na decyzję Kulesza ma niewiele. Jeszcze mniejszy jest margines błędu. Kolejne mecze w eliminacjach Euro 2024 reprezentacja rozegra - odpowiednio - 12 i 15 października z Wyspami Owczymi i Mołdawią.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/11/3782700-76943928-2560-1440.jpg)
Tabela grupy E eliminacji Euro 2024
Foto: Eurosport
Sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski przekazał w środę, że nazwisko nowego selekcjonera może być ogłoszone 20 września, kiedy to zbierze się zarząd związku.
(kz)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama