Barcelona - Betis: relacja live i wynik na żywo z meczu dzisiaj - piłka nożna

Barcelona wykonała kolejny krok w stronę mistrzostwa Hiszpanii. W sobotę pokonała na Camp Nou szósty w tabeli Betis aż 4:0. Do siatki ponownie trafił kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski, który ma już na swoim koncie 19 ligowych goli. Tak relacjonowaliśmy na żywo mecz FC Barcelona - Betis w eurosport.pl.

Lewandowski relacja

Foto: Eurosport

To tyle od nas w dzisiejszej relacji. Dzięki, że byliście z nami i do zobaczenia przy okazji kolejnych meczów.
Koniec meczu! Barcelona pokonuje Betis 4:0.
Polak wziął na siebie wykonanie stałego fragmentu gry. Uderzył bezpośrednio na bramkę, lecz Silva pewnie złapał piłkę.
Lewandowski wywalczył rzut wolny sprzed pola karnego.
Trzy minuty zostały doliczone do drugiej połowy.
Fantastyczne podanie Yamala otworzyło Dembele drogę do bramki. Francuz nie zdołał jednak wykorzystać wypracowanej szansy.
Yamal z szansą na gola krótko po wejściu na boisko. Podpalił się jednak w doskonałej sytuacji i strzelił prosto w bramkarza.
Potężny strzał Lewandowskiego obroniony przez Silvę.
Tymczasem w Barcelonie szansę dostaje 15-letni Lamine Yamal, który wszedł za Gaviego.
GOOOL! 4:0! Po dograniu Fatiego wzdłuż bramki piłkę do własnej siatki skierował Guido Rodriguez. Tuż obok na futbolówkę czekał Lewandowski.
Joaquin od razu skierował się w stronę ławki. Betis podwójnie osłabiony w końcowych minutach.
Kolejny problem Betisu! Joaquin złapał kontuzję kolana i potrzebuje pomocy medycznej. Jeśli nie będzie mógł kontynuować gry, goście zostaną w dziewiątkę, bo limit zmian został wykorzystany.
Zrezygnowani goście wyglądają tak, jakby woleli już zejść do szatni. Barca w poszukiwaniu kolejnych trafień. Jak to się zakończy? Niebawem się przekonamy.
Juanmi zastąpił Sergio Canalesa na ostatni kwadrans gry.
Katalońscy kibice doczekali się powrotu Ousmane’a Dembele po kontuzji. Francuz zmienił Raphinhę. Z kolei Franck Kessie wszedł za Pedriego.
Lewandowski chciał odwdzięczyć się Pedriemu za kilka znakomitych podań, otwierające dogranie Polaka było jednak zbyt mocne.
Ronald Araujo główkował z kilku metrów po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, zabrakło mu jednak precyzji i przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką.
Rui Silva w ostatniej chwili uprzedził Raphinhę, wychodząc ze swojej szesnastki! To mogła być stuprocentowa okazja dla Brazylijczyka!
Podwójna zmiana w Betisie: Joaquin i Abner za Juana Mirandę oraz Ayoze Pereza.
Jedna z nielicznych akcji ofensywnych Betisu została przerwana zdecydowanym wejściem Busquetsa przed polem karnym gospodarzy.
Na rozgrzewkę ruszył tymczasem wyczekiwany na Camp Nou Ousmane Dembele.
Mamy dwie zmiany w zespole Barcelony. Ansu Fati i Marcos Alonso zastąpili na boisku Frenkiego De Jonga oraz Andreasa Christensena.
Katalończycy spokojnie rozegrali piłkę na połowie rywali, Lewandowski otrzymał kolejne świetne podanie od Pedriego, które otworzyło mu drogę do bramki. Zabrakło jednak precyzyjnego wykończenia, skończyło się na trafieniu w słupek.
Lewandowski walczy o kolejnego gola. Tym razem kapitalnie zagrywał do niego Pedri, jednak Polak nie zdołał minąć bramkarza.
Juan Miranda był bliski wykorzystania braku koncentracji gospodarzy. Oddał strzał z ostrego kąta, ale ter Stegen był na posterunku.
Busquets szukał dłuższym podaniem Lewandowskiego, lecz zagranie było zbyt mocne, by lider strzelców La Liga doszedł do piłki w szesnastce.
Grająca w przewadze Barcelona pewnie kontroluje wydarzenia na boisku i szuka kolejnych szans w ataku pozycyjnym. Betis jest zamknięty na własnej połowie.
Polak stanął przed kolejną szansą w polu karnym, Pezzella skutecznie zablokował jednak jego strzał.
Lewandowski szybko pokusił się o strzał po przewie, ale jego uderzenie z dystansu było bardzo niecelne.
W drużynie gości Paul Akouokou zastąpił Luiza Henrique.
Katalończycy rozpoczęli drugą połowę przy piłce. Bez zmian w zespole Barcelony.
Piłkarze obu drużyn wracają już na murawę na drugą część meczu.
Tak wyglądało trafienie polskiego napastnika z pierwszej odsłony:
Koniec pierwszej połowy. Barcelona gra na swoich zasadach i dominuje w każdym aspekcie. Nas cieszy gol Lewandowskiego i czekamy na kolejne, bo Betis gra przecież w osłabieniu.
Kolejną kapitalną szansę miał Raphinha, ale źle przyjął piłkę w polu karnym.
Barcelona ma rywala w narożniku i nie chce go wypuścić. Wciąż atakuje.
Pięć minut doliczonych do pierwszej połowy.
Ciekawa akcja Pezzelli w polu karnym Barcelony skończona złym strzałem.
A było tak - Lewandowski powalczył przy linii, za chwilę Busquets zagrał idealną prostopadłą piłkę do Brazylijczyka, a ten wykończył sytuację sam na sam. Barcelona się bawi!
Jednak jest gol Raphinhi! Mamy 3:0!!!
Czekamy, wydaje się, że jeśli był spalony, to naprawdę mały...
To były milimetry, czekamy na decyzję VAR!
Piłka znowu w siatce, ale Raphinha był na spalonym!
To 19. gol Polaka w tym sezonie La Liga. Ma o dwa więcej od Karima Benzemy.
Dobre podanie do Kounde na skrzydło, ten zagrał wzdłuż bramki, a tam Polak idealnie dostawił nogę, brawo!
GOL! GOL! GOL! LEWANDOWSKI TRAFIŁ NA 2:0!
Edgar wytrwał na boisku tyle 20 minut...
Kolejny ostry faul Edgara i piłkarz Betisu wylatuje z boiska! Sytuacja gości robi się dramatyczna!
Bardzo mocny, ale niecelny strzał Williana Jose.
Raphinha jest bardzo aktywny. Tym razem był na spalonym.
Lewandowski podał do Raphinhy, ale ten zamiast mu oddać, mocno strzelił. Mocno i bardzo niecelnie.
Raphinha uderzył z rzutu wolnego, ale było za daleko. Rui Silva nie miał problemu z tym strzałem.
Kartka dla Edgara za przerwanie groźnej akcji Raphinhy.
Jeszcze jedna centra Mirandy i znów świetna. Luiz Enrique został jednak bardzo dobrze zablokowany przez Araujo.
Bardzo ciekawe dośrodkowanie Mirandy w pole karne Barcelony, ale tam czujny był Ter Stegen.
Barcelona ma korzystny wynik, ale nie zdjęła nogi z gazu. Trwają kolejne ataki gospodarzy.
GOOOOL! Barcelona prowadzi z Betisem 1:0! Piłka wróciła w pole karne po idealnej wrzutce Raphinhy, a tam idealnie głową uderzył Christensen! Bardzo ładna bramka Duńczyka!
Bramkarz Betisu pewnie piąstkuje.
Będzie rzut rożny dla Barcelonie po wrzutce Kounde.
Problem po stronie Betisu. Boisko z kontuzją opuścił obrońca Luiz Felipe, którego zastąpił Edgar.
Lewandowski kapitalnie wypuścił Raphinhę na skrzydle, ale dogranie Brazylijczyka wzdłuż bramki nie było już dobre.
Pedri próbował zgrywać z pierwszej piłki do Gaviego w pole karne, ale obrona Betisu jest na razie bardzo czujna.
Siedem pierwszych minut nie przyniosło żadnej sytuacji bramkowej dla żadnej z drużyn.
Barcelona przejęła kontrolę i od razu próbuje narzucić swój styl gry. Pierwszy atak z udziałem Lewandowskiego jednak nieudany.
Bardzo odważnie rozpoczął Betis. Goście z Sewilli budują kolejne ataki pozycyjne.
Zaczął Betis!
Po trzech miesiącach przerwy do składu Barcelony wraca dziś Ousmane Dembele. Francuz zacznie jednak mecz na ławce rezerwowych.
Obie ekipy są już w tunelu. Za kilka minut zaczynamy.
Tu jeszcze przypomnienie środowego meczu. Dla Barcelony przegranego, ale dla Lewandowskiego w jakimś sensie zwycięskiego. To w nim udało mu się przełamać po kilku tygodniach bez gola:
Jeszcze bardziej emocjonująco wygląda walka o koronę króla strzelców. Jeszcze parę tygodni temu pewniakiem do jej zdobycia jawił się Robert Lewandowski, ale musi coraz bardziej oglądać się za siebie. W sobotę jego najgroźniejszy rywal Karim Benzema (z Realu właśnie) popisał się hat trickiem i zbliżył się do Polaka na zaledwie jedno trafienie. Francuz ma na koncie 17, a Polak 18 goli, ale występ w ramach 32. kolejki dopiero przed sobą
Przed 32. kolejką różnica wynosiła 11 punktów na rzecz Barcelony. Ale Królewscy nie składają broni. Po tym jak wygrali pewnie z Almerią, zbliżyli się na osiem punktów. Teraz czas na ruch Katalończyków
Walka o mistrzostwo Hiszpanii nabiera rumieńców. Sobota to dzień zarówno meczu drugiego w tabeli Realu, jak i pierwszej Barcelony
Barcelona - Betis 4:0Bramka: Christensen (15'), Lewandowski (36'), Raphinha (42'), Rodriguez (82' - sam.)
Autor: red. / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama