Superliga upada. Okładki europejskich gazet sportowych - piłka nożna

Manchester City, Chelsea, Manchester United, Liverpool, Arsenal i Tottenham Hotspur z Anglii, hiszpańskie Real Madryt, Barcelona i Atletico Madryt oraz Juventus, AC Milan i Inter z Włoch - to te kluby zszokowały w niedzielę późnym wieczorem środowisko piłkarskie, ogłaszając powstanie Superligi.

Reakcja, również ze świata polityki, była natychmiastowa. Projekt, któremu przewodzi prezes Realu Madryt Florentino Perez, był mieszany z błotem jak Europa długa i szeroka. Wściekłość kibiców i groźby sankcji ze strony FIFA i UEFA sprawiły, że na docelowo wartej miliardy dolarów Superlidze zaczęły pojawiać się rysy. A z czasem i poważne pęknięcia, bo we wtorkowy wieczór rakiem z inicjatywy wycofały się kluby Premier League.

Kolos okazał się mieć gliniane nogi i zachwiał się bardzo poważnie ledwie dwie doby po triumfalnym ogłoszeniu porozumienia między europejskimi krezusami.

Schyłek Superligi na tak wczesnym etapie jest oczywiście tematem numer jeden mediów sportowych w Europie. Tytuły najbardziej znane nie mają dla projektu litości.

"Superpośmiewisko. Projekt kierowany przez Florentino Pereza upadł w 48 godzin" - donosi na okładce madrycka "Marca".

"El Mundo Deportivo", dziennik sportowy z Barcelony, ogłasza z kolei, że "Superliga kona". Okładkowy "Brexit" jest jest tu swego rodzaju mostem między rezygnacją angielskich klubów a opuszczeniem przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej.

W podobnym tonie do sprawy odnieśli się dziennikarze "Sportu", innego katalońskiego tytułu. "Superliga się rozpada" - piszą, dodając, że "projekt Florentino Pereza umiera".

Zdaniem dziennika "AS", to z kolei dziennik z Madrytu, "Anglia odwraca się od Superligi".

Wtorkowe trzęsienie ziemi zaczęło się od protestu kibiców Chelsea przed meczem z Brighton. I Brytyjczycy właśnie na kibicach się skupiają. To ich stawiają w roli tych, którzy najmocniej przyczynili się do upadku projektu.

"Daily Express" pisze wprost o "zwycięstwie mocy kibiców".

O "grze ludzi" informuje natomiast "Metro Sport".

"Superliga w ruinie" - tytułują swój artykuł dziennikarze "The Telegraph".

Na okładce "La Gazzetta dello Sport" nie mogło zabraknąć Andrei Agnelliego, prezesa Juventusu i jednego z najważniejszych ludzi nowego tworu.

Tytuł mówi bardzo wiele. To "Superucieczka".

"Corriere dello Sport" do ucieczki dorzuca jeszcze "rozpad".

"Tuttosport" na okładce publikuje zdjęcie wściekłych fanów.

Superliga króluje również w mediach portugalskich.

"A Bola" publikuje wielce sugestywną grafikę przedstawiającą "nagrobek Superligi".

"Superfani mordują Superligę" - pisze z kolei "O Jogo".

Autor: pqv/twis / Źródło: eurosport.pl