Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Superliga. Andrea Agnelli o pomyśle, niepowodzeniu, kontaktach z UEFA - piłka nożna

Emil Riisberg

21/04/2021, 12:43 GMT+2

Rewolta 12 europejskich klubów trwała tylko kilkadziesiąt godzin. - Naszych planów nie da się już zrealizować - powiedział współinicjator projektu Superligi i prezydent Juventusu Andrea Agnelli.

Foto: Eurosport

W środowe południe z pomysłu wycofały się kolejne kluby - Atletico i Inter. Chwilę później w ich ślady poszły AC Milan i Juventus. Wcześniej decyzje o rezygnacji podjęły wszystkie zespoły angielskie.
W gronie założycieli zostały jeszcze tylko Real Madryt i Barcelona.

Piękno projektu

- Jeśli mam być szczery, to muszę powiedzieć, że naszych planów nie da się już zrealizować - powiedział Agnelli, do niedawna (?) bliski współpracownik i przyjaciel prezydenta UEFA Aleksandra Ceferina.
Jeszcze w niedzielę Agnelli szefował Stowarzyszeniu Klubów Piłkarskich, czyli organizacji, która miała wpływ na kształt Ligi Mistrzów. Zrezygnował z tej funkcji, by poświęcić się Superlidze. Nic z tego nie wyszło, choć wierzył w ten projekt do końca.
Prezydent mistrza Włoch jeszcze kilka godzin wcześniej twierdził, że projekt - nawet bez angielskich klubów - zostanie zrealizowany. Teraz zmienił zdanie.
- Nadal jednak jestem przekonany o pięknie tego projektu. To byłaby najlepsza rywalizacja na świecie. Piłka nożna w Europie potrzebuje zmian i nie żałuję, że taka próba została podjęta. Nie sądzę jednak, żeby ten projekt dalej działał - dodał.
- W miejsce wycofanych zespołów angielskich są gotowe inne, które chcą dołączyć. Nie powiem, ile klubów skontaktowało się ze mną w ciągu zaledwie 24 godzin. Może kłamali, ale skontaktowało się ze mną kilka zespołów z pytaniem, co mogą zrobić, aby dołączyć - stwierdził.
- Czułem, że interwencja brytyjskiego rządu i premiera Borisa Johnsona, który groził specjalną ustawą, zmusiła angielskie kluby do wycofania się. Spekulowało się, że odłączenie tych sześciu ekip zagroziłoby całej Premier League i mogłoby zostać uznane przez polityków jako sprzeciw wobec brexitu - wyjaśnił.
Ostro pomysł Superligi skrytykował prezydent UEFA Aleksander Ceferin.
- Nie znam innych metod powstawania takich projektów. Gdybym prosił innych o autoryzowanie takiego pomysłu, to nie sądzę, aby to mogło się udać. Generalnie nie sądzę, aby nasza branża była szczególnie szczera, godna zaufania lub niezawodna - skonkludował Agnelli.
W niedzielę ogłoszono, że 12 czołowych klubów piłkarskich Starego Kontynentu: Manchester City i United, Chelsea , Arsenal, Liverpool i Tottenham Hotspur z Anglii, hiszpańskie Real Madryt, Barcelona i Atletico oraz Juventus , AC Milan i Inter z Włoch zdecydowało się utworzyć zamknięte rozgrywki, w których docelowo miało wziąć udział 20 zespołów.
Decyzja spotkała się z olbrzymią krytyką wielu środowisk i organizacji, m.in. FIFA, UEFA, polityków z głowami państw i szefami rządów na czele oraz kibiców.
Autor: Srogi/łup / Źródło: eurosport.pl, Reuters
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama