Raków Częstochowa mistrzem Polski. Zespół o zdobyciu tytułu dowiedział się w autokarze
07/05/2023, 20:23 GMT+2
Mieli świętować w Kielcach, ale korki szampanów wystrzeliły w drodze powrotnej, do Częstochowy. Okoliczności przypieczętowania mistrzowskiego tytułu przez Raków były osobliwe.
Piłkarze Rakowa pojechali na mecz z Koroną po minimum punkt. Tyle wystarczyło do rozpoczęcia święta bez oglądania się na drugą Legię, nad którą przed 31. kolejką uzbierali 11-punktową przewagę.
Częstochowa historyczny, pierwszy tytuł mistrza Polski miała na wyciągnięcie ręki, ale sytuacja się skomplikowała. Korona, walcząca desperacko o utrzymanie, zagrała faworytom na nosie. Wygrała 1:0, choć goście mieli mnóstwo sytuacji do strzelenia gola czy nawet goli. Raków musiał czekać na to, co zrobi Legia. A ta w Szczecinie dwie godziny później przegrała.
Raków po godz. 19 oficjalnie został mistrzem kraju. Korki szampanów mogły wystrzelić. Wystrzeliły w drodze zespołu do Częstochowy.
"Najweselszy autobus na świecie"
Były tańce i śpiewy. Szaleństwo.
"Prawdopodobnie najweselszy autobus na świecie zmierza właśnie do Częstochowy!" – napisano na twitterowym koncie klubu pod krótkim nagraniem z drogi powrotnej.
Zespół dotarł do Częstochowy po godz. 21. Przed bramami stadionu na świeżo upieczonych mistrzów czekały dziesiątki kibiców.
To największy sukces w 102. letniej historii Rakowa.
Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu czołówka tabeli wygląda następująco: Raków ma 71 punktów, Legia 60, a trzecia Pogoń 54.
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama