Primera Division 2022/23. Elche - Barcelona. Wynik i relacja z meczu
01/04/2023, 20:56 GMT+2
Wszystko zgodnie z planem. Barcelona wygrała na wyjeździe z Elche 4:0, choć w pierwszej połowie męczyła się z zamykającą tabelę drużyną. Dwa gole dla Dumy Katalonii strzelił Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski miał również asystę przy trafieniu Ferrana Torresa.
Na Estadio Manuel Martinez Valero spotkały się ze sobą drużyny z dwóch biegunów Primera Division. Gospodarze to zdecydowanie najsłabsza ekipa w stawce, która przed sobotnim meczem miała w dorobku zaledwie 13 punktów. Ich rywalem była krocząca po mistrzostwo Barcelona, lider ligi hiszpańskiej.
Aktywny Lewandowski
W składzie przyjezdnych nie zabrakło Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski od początku dawał się we znaki defensywie Elche.
Czerwona latarnia ligi dzielnie odpierała ataki giganta z Katalonii do 20. minuty. Wtedy piłka trafiła w polu karnym do "Lewego". Polak oddawał strzał z prawej nogi, ale trafił w swoją nogę lewą i po takiej kombinacji piłka wpadła do bramki Elche. Był to 16. w tym sezonie ligowy gol Lewandowskiego.
Barcelona prowadzenie objęła zgodnie z przewidywaniami, ale nie można napisać, by przeciwko Elche z początku zachwycała. Ba, w końcówce pierwszej połowy to gospodarze częściej atakowali, a ekipa Xaviego miała problemy z wyprowadzaniem akcji.
W końcu, tuż przed przerwą, Barcelona się otrząsnęła. Po idealnej centrze Ferrana Torresa z bliska główkował Lewandowski, ale minimalnie przestrzelił. Chwilę później dogodnej sytuacji nie wykorzystał też Jules Kounde.
Demolka po przerwie
W 55. minucie Barcelona podwyższyła prowadzenie. Po indywidualnym rajdzie precyzyjnym strzałem Edgara Badię pokonał Ansu Fati. Dla 20-latka był to pierwszy ligowy gol od października 2022 roku.
Swoją drugą bramkę przeciwko Elche dołożył Lewandowski. Po podaniu Gaviego polski napastnik dobrze zachował się w polu karnym i Blaugrana prowadziła już 3:0.
Nie minęło 120 sekund, a Badia musiał wyciągać piłkę z siatki po raz czwarty. Tym razem z trafienia mógł się cieszyć Torres, a asystę zaliczył Lewandowski.
Niewiele brakowało, a w końcówce meczu kibice Elche cieszyliby się z honorowego gola. Piłka po ładnym strzel głową Fidela trafiła jednak w poprzeczkę bramki Barcelony.
Barcelona wygrała z Elche 4:0 i umocniła się na prowadzeniu Primera Division. W niedzielę o 16:15 Real Madryt podejmie Real Valladolid. Katalończycy mają 15 punktów przewagi nad zespołem ze stolicy.
Elche - Barcelona 0:4 (0:1)Bramki: Lewandowski 20', 66', Fati 56', Torres 70'
WYNIKI 27. KOLEJKI:
Girona - Espanyol 2:1
Athletic Bilbao - Getafe 0:0
Cadiz - Sevilla 0:2
Mallorca - Osasuna 0:0
Athletic Bilbao - Getafe 0:0
Cadiz - Sevilla 0:2
Mallorca - Osasuna 0:0
niedziela
Celta Vigo - Almeria
Real Madryt - Real Valladolid
Villarreal - Real Sociedad
Atletico Madryt - Betis Sewilla
poniedziałek
Valencia - Rayo Vallecano
Celta Vigo - Almeria
Real Madryt - Real Valladolid
Villarreal - Real Sociedad
Atletico Madryt - Betis Sewilla
poniedziałek
Valencia - Rayo Vallecano
Autor: Kali/twis / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama