I liga. Plan wznowienia rozgrywek, Zagłębie Sosnowiec szykuje się do powrotu

Według ustaleń PZPN, pierwszy gwizdek w I lidze ma wybrzmieć między 30 maja a 6 czerwca. Przygotowanie zawodników do powrotu na boiska przebiega według ściśle określonego planu. Obecnie piłkarze są w trakcie czternastodniowej izolacji, którą pierwszoligowcy rozpoczęli od 23 kwietnia.

Przed wznowieniem zajęć, na początku maja, przejdą pierwsze testy na obecność koronawirusa. Drugim zostaną poddani dzień przed pierwszym spotkaniem, kolejnym już w trakcie trwania rozgrywek.

- Codziennie grupa 50 osób - piłkarze, trenerzy, działacze, sztab medyczny i fizjoterapeuci - wypisuje obszerny formularz, który wysyła kierownikowi drużyny. Chodzi o kontrolę stanu zdrowia, aby w miarę potrzeby skierować kogoś na badania dodatkowe - wyjaśnił przed kamerą TVN24 kierownik Zagłębia, Jerzy Mucha.

Na razie sosnowiczanie nie mogą trenować na obiektach klubu. Będzie to możliwe dopiero 4 maja po zakończeniu okresu izolacji. W poniedziałek spotkali się po raz pierwszy do dwóch miesięcy, kopali piłkę na świeżym powietrzu, w parku położonym niedaleko stadionu.

Po powrocie na murawę zajęcia będą prowadzone w małych grupkach. Zagłębie jest w na tyle dobrej sytuacji, że dysponuje kilkoma bocznymi boiskami, więc oddelegowani na nie trenerzy będą mieli pod okiem wszystkich graczy.

- Nie mogę się już doczekać 4 maja, kiedy będziemy mogli poćwiczyć w grupie przynajmniej 5-6 zawodników na boisku. Akurat jesteśmy w dobrej sytuacji, bo mamy aż cztery płyty. Z wyizolowaniem trenerów nie będzie więc problemów - mówi TVN24 trener Dariusz Dudek.

Sami piłkarze Zagłębia mówią, że są szczęśliwi, iż mogą znów w miarę normalnie funkcjonować. Wcześniej ustalili z klubem, że na czas przerwy w rozgrywkach zgodzą się na obniżkę pensji do czterdziestu procent, zrzekli się wypracowanych do tej pory premii.

Do pokrycia kosztów przeprowadzenia testów w zespołach I i II ligi zobowiązał się PZPN, o czym w poniedziałkowym wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" mówił prezes Zbigniew Boniek.

- Jeżeli wszystkie badania w ekstraklasie, I i II lidze będą kosztować ponad milion złotych, to my ten milion zapłacimy. Kwestia płatności za testy jest naprawdę ostatnim zmartwieniem w tej sytuacji, którą mamy – mówił Boniek.

Dotychczas w pierwszej i drugiej lidze rozegrano po 22 z 34 kolejek. Na zapleczu ekstraklasy prowadzą z dorobkiem 43 punktów Podbeskidzie Bielsko-Biała i Warta Poznań. Zagłębie jest dziewiąte.

Autor: TG / Źródło: TVN24, eurosport.pl