Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

XTB KSW 77. Mamed Chalidow - Mariusz Pudzianowski: wynik walki i relacja

Emil Riisberg

18/12/2022, 07:53 GMT+1

Głównym wydarzeniem odbywającej się w Gliwicach gali XTB KSW 77 była walka Mameda Chalidowa z Mariuszem Pudzianowskim. Pojedynek nie trwał długo. Już w pierwszej rundzie Chalidow w parterze rozbił rywala.

Mamed Chalidow i Mariusz Pudzianowski przed walką

Foto: Eurosport

Obaj zawodnicy przed galą podchodzili do siebie z szacunkiem. Uprzejmości skończyły się w oktagonie. Chalidow od początku ruszył do ataku i to on dyktował warunki "największej walki w historii KSW", jak zapowiadany był ten pojedynek.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Chalidow obalił rywala i w parterze zasypał go ciosami. Sędzia nie miał wyjścia i zakończył walkę na nieco ponad trzy minuty przed końcem pierwszej rundy. Wojownik pochodzący z Czeczenii odniósł swoje 36. zwycięstwo.
Po walce znów przyszedł czas na uprzejmości.
- Ja już jestem wygranym, bo dostałem możliwość walki z Mamedem – mówił Pudzianowski.
- Rewanż? Na razie o tym nie myślę, pora na mały odpoczynek – dodał „Pudzian”, dla którego była to ósma porażka w karierze.

Chalidow zbudował napięcie

Duże poruszenie wywołały natomiast słowa Chalidowa.
- Słuchajcie, muszę to dziś powiedzieć. Kończy się pewna era - w tym momencie serca wszystkich kibiców na pewno zabiły mocniej. Chalidow po chwili dodał jednak:
- Rzucam rękawice tutaj i... więcej w wadze ciężkiej nie walczę – oznajmił 42-latek co spotkało się ze śmiechem prowadzacego galę Dominika Durniata. Uspokoił on fanów, że Chalidow kariery jeszcze nie kończy.
Autor: kali/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama