Grażyna Rabsztyn: Pia Skrzyszowska za chwilę będzie szybsza ode mnie

Te ponad cztery dekady to szmat czasu, za długo to trwa. Czekam niecierpliwie, żeby Pia Skrzyszowska pobiegła szybciej ode mnie. I ona to zrobi, być może już w tym tygodniu, w Budapeszcie - mówi o młodszej koleżance kibicująca jej z całych sił Grażyna Rabsztyn, w roku 1980 rekordzistka świata na dystansie 100 metrów przez płotki.

Pia Skrzyszowska:
Sukcesy - złoto mistrzostw Europy 2022 w biegu na 100 m ppł. Rekord życiowy - 12,51 s (6.08.2002).

Grażyna Rabsztyn:
Sukcesy - trzy złota halowych mistrzostw Europy w biegu na 60 m ppł. Rekord życiowy na 100 m ppł. - 12,36 s (13.06.1980, wtedy był to rekord świata, do dziś jest to rekord Polski).

Wreszcie jest wielka szansa na to, by po długich 43 latach wynik Rabsztyn został poprawiony, nawet teraz, w najbliższych dniach, kiedy w Budapeszcie trwają lekkoatletyczne mistrzostwa świata. We wtorkowym biegu eliminacyjnym Skrzyszowska uzyskała awans z czasem 12,65 s. Półfinały zaplanowano na środę na godz. 20.45, wielki finał na czwartek - godz. 21.22.

GRAŻYNA RABSZTYN: Tak myślę, co panu odpowiedzieć... Przygotowana do takiego wysiłku Pia na pewno jest, o jej formę nie ma co się martwić, więc ważne, żeby przez te trzy dni nie myślała tylko o sporcie, o zadaniach, które ją czekają.

Tak jest, dokładnie o tym mówię, spacer zawsze jest dobrą odskocznią. Ja czytałam też książki. Albo robiłam sobie makijaż.

Tak, to nie żart. Ja akurat malowałam się tylko czasami i był to raczej dyskretny makijaż, ale przed finałem dużej imprezy malowałam się zawsze. Taki rytuał, naprawdę. Ważne, żeby czymś zająć myśli. Żeby nie siedzieć w hotelowym pokoju. Koncentracja koncentracją, ale trzeba zachować jakieś zdrowe proporcje.

Kilka razy spotkałyśmy się w Warszawie, na AWF-ie, ale trudno nazwać to znajomością.

Akurat nie miała wtedy zajęć płotkarskich, tylko sprinterskie. I mogę powiedzieć, że do sprintu Pia ma niesamowity dar, najzwyczajniej w świecie jest bardzo szybka. Dużo zawodniczek, w tym ja, taką szybkość wypracowują latami. Ona dostała ją w darze.

Tak, biegałam, właśnie dzięki tej wypracowanej szybkości. Ale ja nie jestem fanką łączenia płotków ze sprintem, to znaczy łączenia tego na krótko przed zawodami. Bieganie płaskiej stumetrówki przed startem na płotkach nie jest wskazane. Dlaczego? Była taka Amerykanka Gail Devers...

No właśnie. Ona była tak szybka, że przeważnie gdzieś tam w jakiś płotek uderzała, nie mieściła się między nimi i dochodziło do dramatów.

Tak, dramat. Widzi pan, bieg płotkarski to bardzo trudna, techniczna konkurencja. Trzeba być szybkim, ale maksymalnej szybkości rozwinąć nie można. Tu ważny jest rytm między płotkami i technika ich pokonywania.

Dobrze pan to ujął. To taki reżim, żeby utrzymywać szybkość na wodzy, a przy tym utrzymywać też rytm - zejście z płotka, trzy kroki biegowe i znowu płotek. Ja te moje 12,36 uzyskałam tak, że rozpędzałam się do piątego, może szóstego płotka. A potem miałam wrażenie, że hamuję. Mierzyłam 175 cm, nie byłam bardzo wysoka, ale przez ten wzrost problemy już się zaczynały. Ja w ogóle uważam, że płotki powinny być wyższe, nie 84 cm, a okolice 90. Mogłyby startować wyższe dziewczyny, a ich rywalizacja byłaby atrakcyjniejsza dla kibiców.

Idealne. Bardzo fajne proporcje, optymalna budowa. Wydaje mi się, że ona z ta swoją imponującą szybkością musi się jeszcze oswoić, połączyć ją z techniką płotkarską. Tak, żeby wszystko wychodziło na sto procent. To wymaga czasu, ale spokojnie, ona ma dopiero 22 lata.

Powtórzę: ona ma 22 lata, bardzo młodziutka jest. Jedyne, czego jej potrzeba, to doświadczenie. A ono będzie przychodziło z każdym sezonem.

Ależ oczywiście, a ja jej tego bardzo życzę. Bardzo jej kibicuję.

Tak, tak i jeszcze raz tak. Te ponad cztery dekady to szmat czasu. Już wystarczy, za długo to trwa. Czekam niecierpliwie, żeby Pia pobiegła szybciej ode mnie. I ona to zrobi, już niedługo to zrobi.

Oczywiście, dlaczego nie? Jeżeli wyjdzie jej fajny bieg, to już za chwilę Pia będzie szybsza ode mnie. To ona będzie rekordzistką Polski. Nie mogę się tego doczekać.

Poziom jest bardzo wysoki, decydować będą setne sekundy. Jeżeli Pia awansuje do finału, będzie to jej sukces. Powtórzę. Ona ma wielki talent. I czas, żeby się rozwijać.