Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Luka Donczić bohaterem drugiego meczu finału Konferencji Zachodniej NBA Minnesota Timberwolves - Dallas Mavericks

📝Polska Agencja Prasowa

Akt. 25/05/2024, 12:11 GMT+2

Słoweniec Luka Donczić rzutem za trzy punkty na trzy sekundy przed końcem meczu przesądził o wyjazdowym zwycięstwie Dallas Mavericks z Minnesota Timberwolves 109:108 w finale Konferencji Zachodniej ligi NBA. W serii do czterech wygranych Teksańczycy prowadzą 2-0.

Tokio. Zobacz, jak Doncić rzucił 48 punktów w meczu z Argentyną

Gospodarze dzielnie walczyli, aby odrobić straty z pierwszego meczu, pod koniec pierwszej połowy mieli nawet 18-punktową przewagę, ale nie mieli w swoich szeregach Donczicia. Słoweniec, wybrany ostatnio po raz piąty z rzędu do najlepszej piątki sezonu ligi NBA, w decydującym momencie popisał się efektownym rzutem. Próbujący mu przeszkadzać Rudy Gobert zostawił mu nieco miejsca, co Donczić bezlitośnie wykorzystał.
Po tej akcji gospodarze nie mieli już czasu, by odwrócić losy meczu.

"Luka uwielbia takie chwile, nie unika ich"

- Próbowałem znaleźć sobie trochę miejsca, odbiłem się i z odskoku trafiłem. Ufam takim rzutom - powiedział po meczu Donczić, który zanotował tego wieczoru triple-double - 32 punkty, 13 asyst i 10 zbiórek. To jego ósmy taki wyczyn w 42. występie w play off, co daje mu pod tym względem dziewiąte miejsce w historii ligi.
- Luka uwielbia takie chwile, nie unika ich. Ale przez cały mecz był świetny, trzymał nas razem i wnosił mnóstwo energii - chwalił swojego zawodnika trener Mavericks Jason Kidd.
Donczicz był niekwestionowanym liderem swojego zespołu, a dzielnie go wspierali Kyrie Irving, który zdobył 20 pkt i Daniel Gafford - 14.
picture

Rzut Luki Donczicza na wagę zwycięstwa Dallas Mavericks

Foto: Polska Agencja Prasowa

"Wiele razy przegrywamy mentalnie"

W Timberwolves najskuteczniejsi byli Naz Reid - 23 pkt i Anthony Edwards - 21. Gospodarze mieli jednak niską skuteczność rzutów - zaledwie 41 procent. Zdecydowanie przegrali też walkę pod tablicami.
- Wiele razy przegrywamy mentalnie, popełniając niewymuszone błędy. Cały sezon utrzymuje nas dobra obrona, ale i ona czasami zawodzi w kluczowych momentach. Jeśli dodać do tego, że nie radziliśmy sobie zbyt dobrze w ataku, to taki jest efekt - przyznał gracz Timberwolves Karl-Anthony Towns, który zdobył 15 punktów, ale miał tylko 25-procentową skuteczność rzutów z gry.
Jego zespołowi trudno będzie odrobić poniesione we własnej hali straty, bowiem kolejne dwa mecze odbędą się w Dallas.
Wynik piątkowego meczu finału Konferencji Zachodniej ligi NBA:
Minnesota Timberwolves - Dallas Mavericks 108:109
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 2-0 dla Mavericks)
(kz/po)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama