Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Sochan ocenił początek sezonu NBA. "Nawet nie wiem, co to jest"

Dariusz Szarmach

04/11/2023, 08:39 GMT+1

Jedyny Polak w NBA Jeremy Sochan coraz lepiej radzi sobie w drużynie San Antonio Spurs. Jego ekipa wzbudza wielkie zainteresowanie, głównie dzięki grze mierzącego 224 cm wzrostu pierwszoroczniaka z Francji Victora Wembanyamy. - Nawet nie wiem, co to jest - powiedział żartem o umiejętnościach kolegi Sochan.

Sochan o celach na drugi sezon w NBA

San Antonio Spurs dobrze zaczęli sezon. Mają bilans trzech wygranych i dwóch porażek. W ostatnim spotkaniu pokonali mocne Phoenix Suns 132:121.
- Jesteśmy młodą drużyną, ale mamy legendarną grupę trenerów, którzy nam pomagają. Staramy się być opanowani, wykazywać dojrzałość i grać naszą koszykówkę przez 48 minut. Chcemy wygrywać - tłumaczył Sochan w rozmowie z regionalną stacją telewizyjną "Bally Sports San Antonio”.
picture

Victor Wembanyama i Jeremy Sochan

Foto: Getty Images

Sochan o Wembanyamie

20-letni reprezentant Polski gra w pierwszej piątce swojej drużyny. W meczu z Phoenix rzucił 14 punktów, miał dziewięć asyst (co jest rekordrm jego kariery) i pięć zbiórek. W defensywie zazwyczaj był desygnowany do obrony przeciwko najlepszym strzelcom rywala.
W tym sezonie trener Gregg Popovich chce także, by mierzący 203 cm wzrostu Polak grał jako rozgrywający, co jest dla niego nowością.
- Bywa trudno. Czasami można stracić pewność siebie. Jestem na to gotowy, staram się, jak mogę, a trenerzy i koledzy z zespołu we mnie wierzą - wyjaśnił polski koszykarz.
Sochan przyznał, że w lecie wiele pracował nad swoją grą w ataku. Teraz stara się wykorzystywać przewagę wzrostu nad kryjącymi go rywalami, a także znajdować pozycje dla wolnych kolegów. Jest o to na pewno łatwiej, kiedy ma się w drużynie tak wielki talent, jak Wembanyama. 19-latek przeciwko Suns uzyskał 38 punktów, miał 10 zbiórek, dwie asysty, dwa bloki i przechwyt.
- Musicie być zdumieni tym, co on wyprawia na parkiecie w każdym meczu - zagaił Sochana dziennikarz "Bally Sports San Antonio".
- My jesteśmy zdumieni? - spytał w wielkim uśmiechem Polak. - Spędziliśmy razem tak wiele czasu na sali w lecie, na obozie przygotowawczym, czy podczas meczów. Dlatego wiemy, że on to ma. Nie wiem, czy mogę powiedzieć, że on ma talent. Nawet nie wiem, co to jest. Ufamy mu. Już nas nie zadziwia. Wierzymy w niego. Pokazuje, jak dobrym jest graczem i niech tak zostanie - komplementował Wembanyamę Sochan.
(dasz/po)
Źródło: Bally Sports San Antonio
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama