Tokio 2020. Jarosława Mahuczich krytykowana na Ukrainie za wspólne zdjęcie z Rosjanką Mariją Łasickiene - Lekkoatletyka

Fotografia Ukrainki z mistrzynią olimpijską zamieszczona na portalach społecznościowych wywołała społeczne oburzenie ze względu na agresję Rosji na Ukrainę, aneksję Krymu i trwający od 2014 roku konflikt zbrojny w Donbasie."Jak tylko wróci (Mahuczich - red.) z Tokio, spotkam się z nią. Sportowcy reprezentujący Ukrainę w zawodach międzynarodowych muszą rozumieć, że przedłużająca się wojna rosyjsko-ukraińska niesie ze sobą pewne ograniczenia i odpowiedzialność" - napisała na Facebooku wiceminister obrony Ukrainy Anna Maliar.

Łasickiene, mistrzyni globu z 2017 i 2019 roku, od lat mówi głośno o potrzebie walki z dopingiem w swoim kraju i otwarcie krytykuje władze, nie tylko federacji lekkoatletycznej, które jej zdaniem robią zbyt mało, by uporać się z tym problemem. W Tokio 28-latka urodzona w Prochładnym, w autonomicznej republice Kabardo Bałkarii w zachodniej części Kaukazu Północnego, jako jedyna pokonała poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2,04 m. Ukraińska nastolatka, wicemistrzyni świata z roku 2019, skoczyła 2 m, a srebro wywalczyła 24-letnia Australijka Nicola McDermott (2,02).

Autor: kz / Źródło: eurosport.pl, PAP