WTA 500 Strasburg 2024. Magda Linette wygrała z Jekatieriną Aleksandrową w 1/8 finału

Środowe starcie Linette (50. WTA) z Aleksandrową (18. WTA) było już piątym bezpośrednim meczem tych zawodniczek. Do tej pory panie wygrywały na przemian - raz Polka, raz Rosjanka.

Początek meczu w Strasburgu potwierdził, że obie prezentują bardzo zbliżony poziom. Niemal każdy gem był grany na przewagi, a tenisistki musiały bronić wielu break pointów przy własnym serwisie.

Tylko w pierwszym secie łącznie było 17 takich szans - aż 11 przy podaniu poznanianki - ale wykorzystane zostały zaledwie dwie, które przyniosły po jednym przełamaniu dla każdej ze stron.

Choć Linette w dziesiątym gemie miała dwa setbole, to finalnie o losach partii decydował tie-break.

W nim więcej zimnej krwi zachowała Aleksandrowa, która triumfowała 7-5, a po ostatniej akcji, trwającej 80 minut odsłony, Polka ze złości rzuciła rakietą o kort.

Po przerwie zawodniczki wróciły do rywalizacji w zdecydowanie mniej korzystnych warunkach pogodowych. Nad obiektem zaczął padać deszcz, ale spotkanie nie zostało wstrzymane.

W takich okolicznościach wyraźnie lepiej radziła sobie nasza zawodniczka. Od stanu 1:2 wygrała cztery gemy z rzędu, a kilka minut później przypieczętowała zwycięstwo 6:3, doprowadzając do remisu w całym meczu.

Decydującą partię Linette zaczęła źle, od straty własnego podania. Od tego momentu musiała gonić wynik. W szóstym gemie Polka wykorzystała błędy popełniane przez Rosjankę i wyrównała stan rywalizacji w secie. A przy kolejnym gemie serwisowym Aleksandrowej ponownie popisała się kilkoma znakomitymi zagraniami. Zrobiło się 5:3 i Linette serwowała po awans do ćwierćfinału.

Skutecznie.

W kolejnej rundzie Linette zmierzy się z Amerykanką Madison Keys (16. WTA).

(rozniat, macz)