Iga Świątek przed turniejem WTA 1000 w Rzymie. "Zmagam się ze swoim perfekcjonizmem"

Iga Świątek jest już w Rzymie i ma za sobą pierwszą konferencję prasową. Polka zabrała głos na wiele tematów, w tym o oczekiwaniach związanych z występem w Wiecznym Mieście, perfekcjonizmu, który czasem jej szkodzi oraz... konklawe.

Coco Gauff pokonała Igę Świątek w półfinale turnieju WTA 1000 w Madrycie

Źródło wideo: DAZN/SNTV

Polka, która trzy razy wygrała turniej na Foro Italico zapytana, czy coraz bardziej obciążające jest to, że po raz kolejny broni tytułu zdobytego na tych kortach odpowiedziała: "Szczerze mówiąc, nie oceniłabym tego w takich kategoriach, bo każdy mecz jest inny i w każdym sezonie przeszkody są inne. Porównać tego tak zero-jedynkowo się nie da".
- Przyznam, że nie zwracam uwagi na to, czy wygrałam w zeszłym roku, czy nie. Staram się pamiętać po prostu, jak grałam, jak się czułam na korcie, jakie miałam założenia taktyczne. Staram się więc skorzystać z doświadczenia, jakie zyskałam w poprzednich latach, a niekoniecznie przed pierwszą rundą myśleć o wygraniu, bo jest jeszcze długa droga - dodała.

"To jest mój główny cel"

Najważniejsza wiadomość, którą przekazała, dotyczy występu w tegorocznej edycji Wimbledonu. Świątek potwierdziła, że ma zamiar wziąć udział w turnieju.
Ponadto przyznała, że jej perfekcjonizm czasem nie ułatwia jej życia.
- W tym roku czuję, że trochę bardziej zmagam się ze swoim perfekcjonizmem – powiedziała. - Chcę się skupić na tym, żeby być zdyscyplinowaną na korcie i podejmować właściwe decyzje, nie te, które czasami przychodzą mi do głowy, ale na tym, żeby być naprawdę solidną. Tak, myślę, że mogę to zrobić. To jest teraz mój główny cel - zaznaczyła.

Chciałaby doświadczyć wyboru papieża

W związku z rozpoczęciem w środę konklawe pytano Igę, czy będzie śledzić wydarzenia w Watykanie. Padło także pytanie, czy osobiście chciałaby się udać na Plac św. Piotra, by na własne oczy zobaczyć biały dym oznaczający wybór nowego papieża.
- Chciałabym (pojechać) po prostu dla przeżycia tego doświadczenia. Ale zobaczę, jak to będzie wyglądało logistycznie - odpowiedziała. Zauważyła, że ​​nie ma sposobu, aby dokładnie wiedzieć, kiedy zostanie wybrany papież ani jak długo potrwa konklawe.
23-latka rywalizację zacznie od meczu z lepszą z pary Elisabetta Cocciaretto - Elina Awanesjan. Pierwszy mecz w Rzymie rozegra w czwartek 8 maja lub w piątek 9 maja.
(po/TG)
źródło: PAP, tennismajors.com, sports.yahoo.com

dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama