Iga Świątek w finale w Madrycie. Rekordy i statystyki. Wyprzedziła Serenę Williams

Iga Świątek na mączce to Iga Świątek najlepsza. Polska liderka rankingu WTA w wielkim stylu pokonała w czwartek Madison Keys i awansowała do finału turnieju rangi 1000 w Madrycie. I właśnie ten fakt sprawił, że 22-latka zanotowała kilka spektakularnych rekordów. Przyjrzał się im statystyczny serwis "OptaAce".

Jak wyliczono, Świątek osiągnęła już dziesiąty w karierze finał turnieju rangi WTA na kortach ziemnych, a na koncie ma 18 takich turniejów. Jej skuteczność jest zatem kosmiczna, to niespełna 56 procent. Pod tym względem nie może się z nią równać żadna zawodniczka w historii. Druga w tym zestawieniu Henin osiągnęła 48 procent, a trzecia Amelie Mauresmo 32.

Pozostańmy jeszcze na moment na mączce. Okazuje się, że 22-letnia Świątek została najmłodszą od czasów Hingis w 2000 roku zawodniczką, która może pochwalić się już 10 finałami na tej właśnie nawierzchni.

I rzecz najbardziej imponująca, już niedotycząca mączki, a całokształtu dorobku Świątek. Skupiamy się na turniejach rangi 1000, czyli największych i najważniejszych pod egidą WTA. Polska liderka światowej listy stanęła dotąd na starcie takich imprez 29 razy i awansowała właśnie do 11. finału. Skuteczność? Prawie 38 procent, co pozwoliło jej minąć na czele zestawienia legendarną Williams. Ta osiągnęła 18 finałów w 49 próbach (36,7 proc.).

Świątek o tytuł w Madrycie zagra w sobotę o godzinie 18.30. Jej rywalką będzie Aryna Sabalenka, która w półfinale pokonała w trzech setach Jelenę Rybakinę.

(pqv)