Iga Świątek po meczu z Sarą Sorribes Tormo. WTA 1000 w Madrycie
📝Eurosport
29/04/2024, 15:58 GMT+2
Iga Świątek była bardzo zadowolona ze swojej postawy w meczu z Hiszpanką Sarą Sorribes Tormo (6:1, 6:0), po którym awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. - Czułam od początku, że miałam wiele opcji i mogłam regulować tempo - powiedziała po spotkaniu polska tenisistka.
Dominacja Świątek w poniedziałkowym starciu z Sorribes Tormo nie podlegała dyskusji. Wcześniej raszynianka w Madrycie pokonała Chinkę Xiyu Wang 6:1, 6:4 i Rumunkę Soranę Cirsteę 6:1, 6:1. Nasza zawodniczka idzie przez turniej niczym walec.
Świątek po meczu z Sorribes Tormo
- Czuję się bardzo szczęśliwa - powiedziała Świątek w wywiadzie na korcie po meczu z Sorribes Tormo. - Rozegrałam tu już kilka solidnych meczów. Cieszę się, że dzisiaj także, ponieważ Sara jest niebezpieczną zawodniczką. Czułam od początku, że miałam wiele opcji i mogłam regulować tempo. Jestem zadowolona z mojego występu - przyznała.
O półfinał Świątek zmierzy się z Haddad Maią, która w 1/8 finału wyeliminowała Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:4.
- Szczerze, to nie oglądałam jeszcze jej poprzednich meczów - wyznała Polka. - Taktycznie trener mi pomoże zanalizować jej grę. W przeszłości grałyśmy przeciwko sobie kilka trudnych meczów, więc to na pewno nie będzie łatwe zadanie. To zawodniczka, która zawsze gra bardzo intensywnie. Wie, jak radzić sobie na ziemnych kortach. Skupię się na sobie i będę gotowa - zapewniła Świątek.
(dasz/po)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij