Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Fręch znów błyszczy. Wyżej notowana rywalka wyeliminowana

Eurosport
📝Eurosport

18/02/2024, 10:01 GMT+1

Duży sukces Magdaleny Fręch. Polska tenisistka pokonała zdecydowanie wyżej notowaną i rozstawioną z numerem 14. Jekaterinę Aleksandrową 7:6(2), 6:3 i awansowała do drugiej rundy turnieju WTA1000 w Dubaju.

Ładne zagranie Fręch w 1. gemie 2. seta starcia z Gauff

Łodzianka (52. WTA) przyjechała do Dubaju prostu z Dohy, gdzie w pierwszej rundzie była o krok od sprawienia dużej niespodzianki i wyeliminowania Wiktorii Azarenki. Tam po trzysetowym boju się nie udało, ale Polka nie miała się czego wstydzić.
Już w Zjednoczonych Emiratach Arabskich bez zarzutu poradziła sobie w eliminacjach, ale ponownie nie miała szczęścia w losowaniu. Z rozstawioną z numerem 14. Aleksandrową grała wcześniej dwukrotnie i raz wygrała.

Dawała się doganiać

W niedzielę mecz rozpoczął się w idealny sposób dla Fręch, bo mieszkająca na co dzień w Czechach Aleksandrowa myliła się na potęgę. W efekcie na konto Polki szybko trafiło przełamanie.
Niestety, przewagi nie udało się utrzymać długo. Łodzianka szybko dała się dogonić, bo przy piłce na przełamanie powrotne fatalnie oceniła sytuację i przepuściła piłkę lądującą wyraźnie przed linią.
Fręch się nie zniechęciła. Kolejny atak przypuściła w gemie numer siedem i przewagę brejka odzyskała. Tym razem już wnioski wyciągnęła i uciekła na bezpieczną – wydawałoby się - odległość. Przy 5:4 Polka serwowała, by zamknąć seta. To się nie udało, bo Aleksandrowa tym razem trafiała w kort z wielką regularnością.
Potrzebny był tie-break, a w nim Fręch zdołała wreszcie udowodnić swoją wyższość. Wygrała bardzo pewnie 7-2.
picture

Magdalena Fręch

Foto: Getty Images

Wystarczyło jedno przełamanie

Od początku drugiej partii wszystko toczyło się zgodnie z zasadą własnego podania. To, co najważniejsze, wydarzyło się w ósmym gemie. Najpierw Aleksandrowa popełniła błąd stóp, a za chwilę Polka błysnęła świetnym zagraniem po linii.
Przełamała tym samym na 5:3 i za chwilę zakończyła mecz.
Dla Fręch to drugie w karierze zwycięstwo nad zawodniczką z czołowej dwudziestki światowej listy. Jest duża szansa, że po zakończeniu turnieju w Dubaju zadebiutuje w TOP50 tego zestawienia.
W drugiej rundzie zagra z Petrą Martić lub Caroline Dolehide.
Udostępnij
Reklama
Reklama