Jasmine Paolini wygrała turniej WTA 1000 w Dubaju. Włoskie media komentują

"Zachwycająca Paolini" - taki tytuł relacji z Dubaju widnieje w internetowym wydaniu "La Gazzetta dello Sport". Odnotowano, że włoska tenisistka wspięła się dzięki temu na 14. miejsce w rankingu WTA.

"Jasmine Paolini przeżywa najpiękniejszy dzień w swojej karierze" - podkreślił największy włoski dziennik sportowy, przypominając, że pokonała ona Rosjankę, z którą przegrała w 1/8 finału Australian Open.

Gazeta nazwała Jasmine "prawdziwą wojowniczką" i zaznaczyła, że w kilka miesięcy stała się numerem 1 włoskiego kobiecego tenisa.

- Jeszcze w zeszłym tygodniu nie myślałam o tym, że będę na 14. miejscu na świecie - wyznała Paolini w wywiadzie dla telewizji RAI, która odnotowała też w relacji z Dubaju, że najnowsza gwiazda włoskiego tenisa ma polską babcię. Jak dodano, uśmiech jest "znakiem firmowym" 28-latki.

Gazeta "Corriere dello Sport" podsumowała: "Walczyła i wierzyła do samego końca", a jej mecz nazwano "prawdziwym arcydziełem".

O "wielkim kroku" w jej karierze napisała "La Repubblica", zwracając uwagę na to, jak wielkim wyczynem w jej dorobku jest wygrana w Dubaju. Swoim zwycięstwem, dodano, podarowała "kolejny diament" włoskiemu tenisowi.

Agencja Ansa napisała, że tenisistka z miejscowości Castelnuovo di Garfagnana w prowincji Lukka nigdy wcześniej nie zaszła tak daleko w tak ważnym turnieju. Przypomniała, że to trzeci w historii sukces włoskiej zawodniczki w turnieju WTA 1000 po zwycięstwach, jakie odniosły Flavia Pennetta w 2014 roku i Camila Giorgi w 2021. Agencja zwróciła uwagę, że Paolini pokonała uważaną za faworytkę tego meczu Kalinską, półfinałową pogromczynię Igi Świątek, co było niespodzianką turnieju.

Jasmine Paolini (Włochy) - Anna Kalinska (Rosja) 4:6, 7:5, 7:5

(kz/TG)