Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Hubert Hurkacz pokonał Jana Choinskiego i awansował do 3. rundy Wimbledonu

Michał Rożniatowski

Akt. 06/07/2023, 14:31 GMT+2

Hubert Hurkacz pewnie awansował do trzeciej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. W czwartek wrocławianin wyeliminował mającego polskie korzenie Brytyjczyka Jana Choinskiego, wygrywając 6:4, 6:4, 7:6 (7-3).

Hurkacz pokonał Eubanksa w 1. rundzie turnieju w Halle

Starcie Hurkacza (18. ATP) z Choinskim (164. ATP) było pojedynkiem dwóch dobrych znajomych sprzed lat. Dość powiedzieć, że w czasach junorskich tenisiści stanowili niezłą parę deblową, która wygrała chociażby turniej w Roehampton, a także doszła do 1/8 finału rywalizacji w Wimbledonie w 2014 roku.
W czwartek - zatem dziewięć lat później - panowie stanęli naprzeciwko siebie w seniorskim singlu, gdzie faworyt mógł być tylko jeden. Wrocławianin to bowiem były półfinalista imprezy wielkoszlemowej rozgrywanej na kortach trawiastych, a Brytyjczyk jest dopiero w trakcie swojego pierwszego pełnego sezonu na tej nawierzchni w zawodowej karierze.

Dwa bliźniacze sety i awans Hurkacza

Początek spotkania był dość wyrównany. Obaj regularnie utrzymywali swoje podania, choć zdecydowanie pewniej czynił to Polak. Kluczowy dla losów pierwszego seta okazał się gem numer dziewięć, w którym Hurkacz wykorzystał piątego tego dnia break pointa i przełamał przeciwnika, wychodząc na prowadzenie 5:4.
A chwilę później zamknął partię, nie tracąc przy własnym serwisie nawet punktu.
W drugiej odsłonie obraz meczu znacząco się nie zmienił. Choinski - mający ojca Polaka, a w przeszłości reprezentujący również barwy Niemiec - z każdą minutą grał jednak coraz pewniej i popełniał coraz mniej niewymuszonych błędów.
Mimo tego set miał niemal identyczny przebieg jak ten pierwszy, czyli przełamanie na korzyść wrocławianina przy stanie 4:4, a następnie przypieczętowanie zwycięstwa atomowymi podaniami w dziesiątym gemie.
picture

Hubert Hurkacz to najlepszy polski singlista

Foto: Getty Images

Trzecia partia również toczyła się pod dyktando Polaka, który kilkukrotnie był o jedną piłkę od odebrania serwisu przeciwnikowi. Nie wykorzystał jednak żadnego z wielu break pointów, a przy rezultacie 6:5 dla Choinskiego musiał nawet bronić trzech piłek setowych.
Finalnie 26-latek doprowadził do tie-breaka, w którym triumfował pewnie 7-3.
W kolejnej rundzie rywalem Hurkacza będzie Włoch Lorenzo Musetti (16. ATP), który pokonał Hiszpana Jaume Munara (109. ATP) 6:4, 6:3, 6:1.
Hubert Hurkacz (Polska, 17) - Jan Choinski (Wielka Brytania, dzika karta) 6:4, 6:4, 7:6 (7-3)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama