"To będzie coś specjalnego". Switolina wyjątkowo zmotywowana przed meczem z Azarenką
📝Eurosport
Akt. 09/07/2023, 09:19 GMT+2
Dla Eliny Switoliny, ukraińskiej tenisistki, są mecze, na które nie trzeba jej mobilizować. To spotkania przeciwko zawodniczkom z Rosji i Białorusi. Kolejne takie przed nią w niedzielę, w czwartej rundzie Wimbledonu. Zmierzy się z Wiktorią Azarenką.
- Każdy mecz rozgrywam dla mojego kraju, a ten będzie inny, więcej niż specjalny – zapowiedziała Switolina.
- Wielu Ukraińców będzie oglądać i mnie wspierać. Wyjdę i stoczę walkę o każdy punkt – dodała.
Mecz z Białorusinką ma być dla niej wyjątkową motywacją.
Switolina jest jedną z tych ukraińskich tenisistek, która od rosyjsko-białoruskiej inwazji ostentacyjnie nie podaje ręki rywalkom z tych krajów.
"Mam nadzieję, że brytyjska publiczność mnie zrozumie"
Nie było inaczej w poprzednim miesiącu, w Paryżu, przy okazji ćwierćfinału Rolanda Garrosa z inną białoruską tenisistką Aryną Sabalenką. Wtedy Switolina naraziła się na wybuczenie ze strony publiczności. Ukrainka zarzuciła później rywalce zachęcenie widzów do takiej reakcji oczekiwaniem przy siatce na uścisk dłoni. Sabalenka nie doczekała się.
- To jakieś nieporozumienie, zwłaszcza że we wcześniejszym turnieju, w Strasbourgu, wszyscy zrozumieli moją postawę. Mam nadzieję, że zrozumie mnie również brytyjska publiczność – przyznała, niejako zapowiadając powtórkę z niepodawania dłoni.
Switolina, była nr 3 światowego tenisa, przegrała wszystkie pięć spotkań z Azarenką, swego czasu liderką list. Dla Ukrainki to drugi wielkoszlemowy turniej, odkąd wróciła na kort po urlopie macierzyńskim.
Jej spotkanie z Azarenką powinno rozpocząć się w niedzielę ok. godz. 17.30.
Wcześniej o czwartą rundę zagra Iga Świątek. Jej rywalką będzie Belinda Bencic.
twis
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij