Witamy serdecznie w Londynie! Na korcie nr 1 mecz swój skończyli już Andy Murray i Marin Cilic, a więc za chwilkę pojawi się na nim Agnieszka Radwańska.

Nie wznowiono jeszcze gry na żadnym korcie. Organizatorzy informują jednak, że na niebie pojawiło się już słońce.

Relację z tego meczu znajdziecie klikając w poniższy link.

Na korcie centralnym (jedynym zadaszonym) pojawiły się już Sabina Lisicka i Andżelika Kerber.

Serena zanotowała aż 13 asów, 27 winnerów i tylko 10 niewymuszonych błędów. Petra Kvitova nie obroni tytułu sprzed roku!

Serena Williams wygrała drugiego seta i cały mecz 6:3, 7:5. Do zwycięstwa wystarczył jeden break w każdym z setów.

Serena przełamała Petrę i wystarczy jej już tylko wygrać swoje podanie.

W drugim secie meczu Williams - Kvitova jest 5:5 i bez przełamania.

No i mamy nowe wiadomości. Być może grę uda się wznowić już o 17:30.

Do zwycięstwa w pierwszym secie Serenie wystarczyło jedno przełamanie. Amerykanka zanotowała aż 17 winnerów, przy ledwie 4 niewymuszonych błędach. Na tak grającą Williams nie ma mocnych.

No i mamy złe wieści. Najprawdopodobniej przez najbliższą godzinę gra nie zostanie wznowiona.

Serena Williams wygrała pierwszego seta 6:3.

Serena przełamała Petrę i prowadzi już 5:2 w pierwszym secie.

W tej chwili gra toczy się wyłącznie na korcie centralnym. Nie ma to jak dach. Tam Serena Williams rywalizuje z Petrą Kvitovą. Na razie Amerykanka prowadzi 3:2 bez przewagi breaka.

Szkoda niewykorzystanych szans przez Agnieszkę. Kort został już przykryty.

Panie opuściły kort. Niestety znów zaczęło padać.

Zaskakujące jest to, że polscy komentatorzy meczu przy każdym asie Rosjanki mówią "niestety". Bez komentarza...

Isia returnem w siatkę i Rosjanka wygrywa swoje podanie. Na szczęście Polka wciąż ma przewagę breaka.

As nr trzy i przewaga Maria.

Po raz drugi w secie Kirilenko odrabia z 0/40 na 40/40 i znów trzecią piłkę wygrywa asem.

Maria w aut i 0/40.

0/30 Kirilenko popełnia błędy, brakuje jej regularności.