Świątek pokazała klasę. Gratulacje dla Gauff i Sabalenki

Tegoroczna edycja US Open nie była udana dla Świątek, która już w 4. rundzie niespodziewanie uległa Jelenie Ostapenko 6:3, 3:6, 1:6. Ta sama Ostapenko w ćwierćfinale została zdeklasowana przez późniejszą triumfatorkę. Gauff pokonała Łotyszkę 6:0, 6:2, a spotkanie trwało zaledwie godzinę z minutami.

W sobotę 19-letnia Amerykanka potwierdziła wysoką formę, w drodze po pierwszy triumf wielkoszlemowy pokonując Sabalenkę 2:6, 6:3, 6:2. I zasłużyła na wielkie brawa.

Do gratulacji włączyła się Świątek, dla której nowojorski turniej zakończył się tym razem boleśnie. Nie dość, że nie obroniła wywalczonego przed rokiem tytułu, to jeszcze straciła na rzecz Sabalenki pierwsze miejsce w rankingu. Choć Polka ma prawo czuć się rozczarowana, zachowała klasę i zgodnie pogratulowała obu finalistkom.

"Gratulacje dla Was obu! Dla Coco za pierwszy tytuł wielkoszlemowy, i to tak wyjątkowy, bo na swojej ziemi, a dla Aryny za numer 1" - napisała Świątek na Twitterze. "Co za wieczór i co za czas dla kobiecego tenisa!" - podkreśliła polska tenisistka.

W poniedziałkowym notowaniu rankingu WTA Sabalenka będzie pierwsza, Świątek druga, a Gauff awansuje na najwyższe w karierze trzecie miejsce.