Roland Garros 2024: Magda Linette przegrała z Ludmiłą Samsonową w 1. rundzie
![Eurosport](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/40x40/filters:format(png)/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png)
📝Eurosport
Akt. 27/05/2024, 16:18 GMT+2
Bez werwy, wiary i jakości - tak Magda Linette rozpoczęła i tym samym zakończyła udział w wielkoszlemowym turnieju Roland Garros. Polka w 1. rundzie przegrała wyraźnie 1:6, 1:6 z Ludmiłą Samsonową.
Samsonowa pokonała Linette w 1. rundzie Roland Garros
Poznanianka ma za sobą dosyć burzliwe miesiące. Zdarzało się jej kilka turniejów z rzędu odpadać już w 1. rundzie (jak choćby w wielkoszlemowym Australian Open), ale także w niektórych imprezach zachodzić daleko. Tak było choćby w Rouen, w którym w kwietniu doszła aż do finału, ostatecznie przegranego ze Sloane Stephens.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/05/23/3974086-80657428-2560-1440.jpg)
Magda Linette w turnieju WTA 500 w Strasbourgu
Foto: Getty Images
Znane nazwiska na rozkładzie
Dlatego o jej dyspozycję w poniedziałkowe przedpołudnie można było mieć całkiem zrozumiałe obawy. Zwłaszcza że naprzeciw stanęła sześć lat młodsza, znajdująca się wyżej w rankingu 17. rakieta świata, czyli Samsonowa.
Rosjanka potrafi poradzić sobie ze znanymi i uznanymi rywalkami: w ostatnich miesiącach pokonywała choćby Beatriz Haddad Maię w Strasbourgu, Naomi Osakę w Madrycie czy Barborę Krejcikovą w Abu Zabi.
Kluczem w poniedziałek było więc odpowiednie nastawienie. Na to też zwracał uwagę w niedzielę Mark Gellard, trener Polki.
- To świetna zawodniczka, świetnie grała w zeszłym roku. Zamierza mocno, potężnie i precyzyjnie uderzać. Musimy być gotowi od samego początku i dobrze serwować, ponieważ rywalka ma bardzo dobry serwis - zapowiadał przed kamerami Eurosportu.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/05/26/3975786-80691428-2560-1440.jpg)
Mark Gellard przed pierwszym meczem Magdy Linette w Roland Garros
Dziesięć wymian z rzędu
I niestety, ale slowa Gellarda potwierdziły się właściwie od pierwszych minut, pierwszych pilek tego pojedynku. Jeszcze w pewnym momencie otwierającego gema Polka prowadziła 40:15 przy własnym serwisie, po czym nagle kompletnie się pogubiła i przegrała... dziesięć kolejnych wymian i na tablicach ekpresowo zrobiło się 2:0.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/05/27/3976379-80703293-2560-1440.jpg)
Z 40:0 do straty podania. Samsonowa przełamała Linette w 1. gemie meczu
Własne podanie stracone aż trzykrotnie
Co więcej, w kolejnym gemie - co prawda po długiej i ambitnej walce - znów straciła własne podanie, a Samsonowa po podwójnym przełamaniu była już w połowie drogi do zwycięstwa w 1. secie.
Za moment zrobiło się już 4:0 i choć Magdzie udało się wreszcie obronić swój serwis, to dalej była daleko do nawiązania jakiegokolwiek bliższego kontaktu z rywalką. Dwa kolejne gemy to także przewaga i dominacja Samsonowej, więc otwierająca partia spotkania przeszła właściwie bez większego echa.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/05/27/3976391-80703533-2560-1440.jpg)
Fantastyczny dropszot Samsonowej w 5. gemie 1. seta starcia z Linette
Serwowała nie gorzej od panów
Urodzona w Oleniegorsku tenisistka, gdy nie dominowała naszej rodaczki returnami, co drugi gem z imponującą częstostliwością wykazywała się swoją najmocniejszą bronią. Potężnym serwisem, sięgającym czasem prędkości, których nie powstydziliby się mężczyźni.
Jedna z piłek serwisowych zagranych przez nią poleciała nawet z prędkością 192 km/h i to właśnie m.in. dzięki temu atutowi udało się jej szybko uzyskać w 2. secie prowadzenie 2:1.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/05/27/3976397-80703653-2560-1440.jpg)
Potężny as serwisowy i wygrany gem przez Samsonową na otwarcie 2. seta starcia z Linette
Obecna ciałem, ale nie duchem
A że po chwili dorzuciła też jeszcze kolejnego wykorzystanego break pointa i podtrzymała trend serwisowy, to nic już nie wskazywało na to, aby cokolwiek złego w tym meczu się jej stało.
I tak też było. Zwyciężyła w dwóch kolejnych gemach, ten drugi do zera i tym samym po 67 minutach rywalizacji zameldowała się w 2. rundzie.
Magda w Paryżu była tylko ciałem, na pewno nie duchem i umiejętnościami, dlatego z Roland Garros pożegnała się tak szybko. Warto jednak też zwrócić na świetną dyspozycję Samsonowej, która w kolejnych rundach może być jedną z ciekawszych zawodniczek do oglądania.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/05/27/3976403-80703773-2560-1440.jpg)
Linette przełamana przez Samsonową w 4. gemie 2. seta meczu 1. rundy Roland Garros
MAGDA LINETTE - LUDMIŁA SAMSONOWA 1:6, 1:6
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/05/27/3976414-80703993-2560-1440.jpg)
Samsonowa pokonała Linette w 1. rundzie Roland Garros
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij