Sabalenka znów jak walec. Ma półfinał
📝Eurosport
23/01/2024, 12:50 GMT+1
Kapitalna forma Aryny Sabalenki. We wtorkowym ćwierćfinale Australian Open Białorusinka pokonała Barborę Krejcikovą 6:2, 6:3, pozostając jedyną tenisistką, która nie straciła w turnieju seta.
Po tym, jak z turniejem szybko pożegnała się Iga Świątek, Sabalenka automatycznie stała się stuprocentową kandydatką do triumfu, drugiego z rzędu.
Nie traci więcej niż pięć gemów
Każdy kolejny mecz Białorusinki na australijskiej ziemi całkowicie potwierdza tę tezę. Mecz z Krejcikovą był piątym, w którym nie straciła choćby seta. Ale to nie wszystko. Był to też piąty pojedynek Sabalenki, w którym nie dała wyjść rywalce z pięciu (!) gemów. W tym roku w Melbourne straciła ich kolejno: 1, 5, 0, 5 i ponownie 5.
Oba sety w ćwierćfinale ułożyły się podobnie. Czeszka wygrywała gema otwarcia, ale były to jedyne momenty, kiedy była na prowadzeniu. Potem inicjatywę błyskawicznie przejmowała Sabalenka, której zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone.
Półfinał wagi ciężkiej
W półfinale obrończyni tytułu zmierzy się z Coco Gauff i będzie to mecz wagi ciężkiej - turniejowa dwójka kontra turniejowa czwórka. Amerykanka, która w 4. rundzie zakończyła piękną przygodę Magdaleny Fręch, w ćwierćfinale stoczyła zacięty bój z Martą Kostiuk. Amerykanka pokonała Ukrainkę 7:6 (8-6), 6:7 (3-7), 6:2, na awans potrzebowała ponad trzech godzin.
Wynik ćwierćfinału Australian Open:
Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) - Barbora Krejcikova (Czechy, 9),
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij