Smutne skoki Polaków. Austriak królem Ruki
📝Eurosport
Akt. 25/11/2023, 18:40 GMT+1
Falstart polskich skoczków narciarskich w pierwszych zawodach Pucharu Świata w sezonie 2023/2024. W Ruce do finałowej serii przebił się tylko Dawid Kubacki, który zajął 21. miejsce. Wygrał bezkonkurencyjny w sobotę Stefan Kraft z Austrii.
Już piątkowe kwalifikacje nie napawały optymizmem. Co prawda wszyscy Polacy awansowali, ale najwyżej, dopiero 29., był Piotr Żyła, który po wszystkim przyznał, że był zaskoczony, iż z kolegów spisał się najlepiej. Analizował, że trudno mu było "poskładać się do pozycji".
Sklasyfikowany na 39. miejscu Kubacki, kolejny z liderów Biało-Czerwonych, zastanawiał się, czy przypadkiem nie był zbyt aktywny w swojej pozycji najazdowej, a 35. tego dnia Kamil Stoch, choć zaznaczył, że nie ma powodów do paniki, to zdobył się na zaskakujące wyznanie: - Przeszło mi przez myśl, żeby tu nie przyjeżdżać, żeby zacząć sezon od Lillehammer. Bliżej zawodów w Ruce stwierdziłem, że nie mogę jednak odpuścić.
- Praktycznie we wszystkich próbach nie było energii na progu, co na tej skoczni ma ogromny wpływ na odległość - skwitował trener Thomas Thurnbichler.
Problemów zatem nie brakowało.
Stoch zrezygnowany, Kubacki awansował
W sobotnie popołudnie wcale ich nie ubyło.
Aleksander Zniszczoł skakał jako pierwszy i uzyskał 125 m. Nie był z siebie zadowolony, bo plasował się wówczas na 10. pozycji z niewielkimi szansami na awans, a prowadził po rewelacyjnej próbie Niemiec Martin Hamann (139,5 m).
Za chwilę na wiatr w plecy trafił Paweł Wąsek. W niekorzystnych warunkach nie potrafił odlecieć. Tylko 118,5 m i to był koniec konkursu dla niego.
Jeszcze krótszą odległość osiągnął Stoch - 113,5 m. Trzykrotny mistrz olimpijski spóźnił wyjście z progu, leciał nisko, a po lądowaniu sprawiał wrażenie zrezygnowanego.
Problemy w locie miał też Żyła. Robił, co mógł, ale odległość 126,5 m również - jak się później okazało - była niewystarczająca.
Honor Biało-Czerwonych uratował Kubacki. 130 m dało w końcu awans, choć z odległej, 23. lokaty. Przepadli: 31. Żyła, 32. Zniszczoł, 34. Wąsek i 43. Stoch.
Na Rukatunturi rządzili inni, przede wszystkim Niemcy (pięciu w czołowej dziesiątce), choć na półmetku prowadził Kraft. Austriak huknął 144 m, najdalej ze wszystkich. O 3,7 pkt wyprzedzał drugiego Andreasa Wellingera (142 m) i niespodziewanie trzeciego Hamanna.
Kraft bezkonkurencyjny
W serii finałowej poprawił się Kubacki. Poleciał 133 m, najdalej ze wszystkich oddanych skoków podczas pucharowego weekendu. Ostatecznie uplasował się na 21. pozycji.
Kropkę nad i postawił Kraft. Pofrunął 143 m i nie pozostawił rywalom złudzeń.
Podium uzupełnili reprezentanci Niemiec. Drugi był Pius Paschke (142,5 m, awans z czwartego miejsca), a trzeci Stephan Leyhe (143,5 m, awans z ósmej lokaty).
W niedzielę drugi konkurs indywidualny w Ruce (początek o godzinie 16.15), który poprzedzony zostanie kwalifikacjami (godz. 14.50). Transmisje w TVN, Eurosporcie 1 oraz w Eurosporcie Extra w Playerze. Relacje i wyniki na żywo w eurosport.pl.
Terminarz i transmisje zawodów PŚ w skokach narciarskich w Ruce:
niedziela, 26 listopada:
14.30, skoki narciarskie, Ruka, kwalifikacje: Eurosport 1 i Eurosport Extra w Playerze, komentarz: Marek Rudziński, Igor Błachut
15.45, skoki narciarskie, Ruka, konkurs indywidualny: TVN, Eurosport 1 i Eurosport Extra w Playerze, komentarz: Marek Rudziński, Igor Błachut
(kz/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama