Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Rosyjska medalistka olimpijska zakończyła karierę. Nie doczekała się startów

Eurosport
📝Eurosport

18/02/2024, 14:27 GMT+1

Irina Awwakumowa, reprezentantka Rosji w skokach narciarskich, w wieku 32 lat postanowiła zakończyć karierę. Srebrna medalista igrzysk olimpijskich w Pekinie, podobnie jak koleżanki z kadry, nie mogła liczyć na udział w międzynarodowej rywalizacji po napaści Rosji na Ukrainę.

Pekin 2022. Skok Klimowa i srebrny medal dla Rosjan w konkursie drużyn mieszanych!

Swoją decyzję Awwakumowa ogłosiła podczas spartakiady w Niżnym Tagile, gdzie wywalczyła brązowy medal w konkursie drużyn mieszanych, a indywidualnie była piąta.
"Jak wiecie, skaczę od prawie 25 lat, z których większość spędziłam jako członek reprezentacji Rosji. W tym czasie ja i moi koledzy z drużyny przeszliśmy długą podróż i transformację, doprowadzając rosyjskie skoki do etapu, z którego możemy być teraz naprawdę dumni" – napisała na Instagramie.
"Przez te lata całkowicie poświęciłam się swojej pracy, nie obawiając się trudności i kontuzji. Czuję, że jestem gotowa na rozpoczęcie nowego etapu w życiu. Korzystając z okazji, chciałabym ogłosić zakończenie mojej kariery sportowej tutaj, w Niżnym Tagile, podczas spartakiady" – ogłosiła Awwakumowa.
Irina Awwakumowa zakończyła karierę (źródło: instagram.com/avvakumova__irina)

Nie brakowało sukcesów

Największym jej sukcesem był srebrny medal olimpijski z Pekinu w rywalizacji drużyn mieszanych. W 2018 roku, w Pjongaczangu, była czwarta w konkursie indywidualnym. W Pucharze Świata odniosła jedno zwycięstwo – w styczniu 2014 roku w Czajkowskim, a na podium stawała dwanaście razy.
Od końca 2022 roku nie mogła rywalizować na arenie międzynarodowej. Po napaści Rosji na Ukrainę Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) wykluczyła z rywalizacji sportowców z tego kraju. Najwyraźniej 32-letnia zawodniczka Dynama Moskwa miała dość dalszego oczekiwania na zmianę tej decyzji.
Awwakumowa nie kryje swoich sympatii politycznych. W marcu 2022 wraz z rosyjskim skoczkiem Jewgienijem Klimowem wzięła udział w wiecu poparcia dla agresji na Ukrainę, którego na stadionie Łużniki główną gwiazdą był prezydent Władimir Putin.
(br/po)
Udostępnij
Reklama
Reklama