Kacper Tomasiak jako piąty skoczek w XXI wieku przekroczył w ciągu miesiąca od debiutu w Pucharze Świata granicę 200 punktów

Znakomitym piątym miejscem w Engelbergu Kacper Tomasiak nie tylko wyrównał największe osiągnięcie w rozpoczętej niedawno karierze w Pucharze Świata, ale dokonał też rzadkiego, jak się okazuje, wyczynu w skokach narciarskich. Polak przekroczył już barierę 200 punktów w debiutanckim sezonie, co w tak krótkim czasie udało się tylko kilku zawodnikom.

Puchar Świata w skokach narciarskich oglądaj w TVN, TTV, Eurosporcie 1, HBO Max i Playerze. Zobacz program >>>

Już w niedzielnych kwalifikacjach Tomasiak pokazał, że coraz śmielej puka do czołowej dziesiątki. 18-latek uzyskał 136 metrów i zajął trzecie miejsce.

W konkursie potwierdził, że jest obecnie najlepszym polskim skoczkiem. Skoczył 131 m i 126,5 m, co dało mu 293,8 pkt. 18-latek wyrównał swoje największe osiągnięcie w karierze, gdyż dwa tygodnie temu w Wiśle też był piąty.

Engelberg

Bez zmian na szczycie listy płac. Awans Tomasiaka

10 godzin temu

Skok Tomasiaka w 2. serii niedzielnego konkursu PŚ w Engelbergu

Źródło wideo: Eurosport

- Było trochę nerwów. Oddałem dwa równe skoki. Trafiłem na nie najgorsze warunki w konkursie i kwalifikacjach. Nie mogłem narzekać. Na razie trudno osiągnąć mi coś więcej. Na podium trzeba jeszcze trochę poczekać - powiedział Tomasiak w Eurosporcie.

Tomasiak po niedzielnym konkursie PŚ w Engelbergu

Źródło wideo: Eurosport

Tomasiak jak Prevc i Morgenstern

Patrząc na to, w jakim tempie rozwija się 18-latek, być może kolejny krok postawi szybciej niż się spodziewa. Po jedenastym konkursie tego sezonu w klasyfikacji generalnej zajmuje 13. miejsce, będąc najwyżej sklasyfikowanym polskim skoczkiem. Na swoim koncie ma już 202 punkty. Tylko raz - w drugim konkursie w Klingenthalu, nie zdobył żadnych punktów (zajął 32. pozycję).

Okazuje się, że w XXI wieku w ciągu miesiąca od debiutu w Pucharze Świata barierę 200 punktów. przekroczyło raptem tylko czterech skoczków. To: aktualny lider klasyfikacji generalnej Słoweniec Domen Prevc, Niemiec Andreas Wellinger oraz niestartujący od dawna Austriacy David Zauner i Thomas Morgenstern.

A to nie wszystko. Po udanym weekendzie w Szwajcarii Tomasiak awansował w zestawieniu listy płac na 13. lokatę. Na jego koncie jest ponad 28 tysięcy euro, czyli około 120 tys. złotych.

Kolejne bariery urodzony w Bielsku-Białej skoczek spróbuje złamać już podczas Turnieju Czterech Skoczni. Po świętach Bożego Narodzenia w Oberstdorfie rozpocznie się 74. edycja. Młodzian oczywiście znalazł się w kadrze Biało-Czerwonych powołanej przez trenera Macieja Maciusiaka.

Niezwykle utalentowany zawodnik wszedł z buta w świat skoków narciarskich. W październiku wygrał klasyfikację generalną letniego Pucharu Kontynentalnego. Triumf poskutkował też zaproszeniem od trenera Maciusiaka na finał Letniego Grand Prix w Klingenthalu.

W solidnie obsadzonym konkursie Tomasiak zajął ósme miejsce, będąc najlepszym z Polaków. To wszystko od razu rozbudziło apetyty kibiców i dało nadzieję, że ma kto zastąpić "starych mistrzów". Jak na razie, potwierdza, że słusznie.

Kacper Tomasiak w Pucharze Świata 2025/26

22.11. Lillehammer: 5. miejsce
23.11. Lillehammer: 23. miejsce
25.11. Falun: 12. miejsce
26.11. Falun: 15. miejsce
29.11. Ruka: 18. miejsce
06.12. Wisła: 25. miejsce
07.12. Wisła: 5. miejsce
13.12. Klingenthal: 18. miejsce
14.12. Klingenthal: 32. miejsce
20.12. Engelberg: 13. miejsce
21.12. Engelberg: 5. miejsce

KLASYFIKACJA GENERALNA PUCHARU ŚWIATA W SKOKACH NARCIARSKICH W SEZONIE 2025/2026 >>>

SPRAWDŹ TERMINARZ PUCHARU ŚWIATA W SKOKACH NARCIARSKICH >>>

(lukl)

Engelberg

Wywiady z Polakami po niedzielnym konkursie

6 godzin temu

Engelberg

Polska rewelacja ma rezerwy. "Jeszcze trochę trzeba poczekać"

1 dzień temu