Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Turniej Czterech Skoczni Bischofshofen 2023: wyniki i relacja - Skoki Narciarskie TCS

Emil Riisberg

06/01/2023, 17:25 GMT+1

Halvor Egner Granerud wygrał 71. Turniej Czterech Skoczni. Po zwycięstwach w Oberstdorfie i Ga-Pa Norweg nie miał sobie równych w Bischofshofen. Drugi w ostatnim konkursie prestiżowej imprezy był Anze Lanisek, a trzeci Dawid Kubacki. W klasyfikacji końcowej Polak zajął drugie miejsce.

Foto: Eurosport

23,3 punktu – tyle drugi w klasyfikacji TCS Kubacki tracił do prowadzącego Graneruda po trzech pierwszych odsłonach prestiżowej imprezy. To oznaczało, że Polak musi odrobić w dwóch skokach do Norwega około 13 metrów. Zadanie niełatwe. Nadzieję dawał jednak fakt, że Paul-Ausserleitner-Schanze jest obiektem (HS 142) większym niż te w Oberstdorfie czy Innsbrucku, a w dodatku Kubacki czuje się na nim znakomicie – jest jego rekordzistą (145 m).
W serii próbnej Granerud pokazał jednak, w jak znakomitej znajduje się formie. Triumfator konkursów z Oberstdorfu i Ga-Pa był najlepszy, uzyskując 140,5 m. Polak, który nie miał sobie równych w Innsbrucku, uzyskał ledwie 16. rezultat (129 m). Lepsi okazali się m.in. Kamil Stoch (4. wynik) i Piotr Żyła (6.).

Trzech Polaków z awansem do serii finałowej

Pierwszym z Biało-Czerwonych, który usiadł w piątkowym konkursie na startowej belce był Paweł Wąsek (nr 21). Ze swojej próby nie mógł być zadowolony - osiągnął 123,5 m. Do awansu do drugiej serii to nie wystarczyło, zajął 42. miejsce (odpadł w pierwszej serii dopiero drugi raz w tym sezonie). Co innego jego rywal. Austriak Jan Hoerl za skok na 135,5 m uzyskał aż 144,3 pkt. Na czele stawki znajdował się bardzo długo, kończąc pierwszą serię na 7. pozycji.
Piotr Żyła (nr 11) w parze KO walczył z Domenem Prevcem. Z mocnym wiatrem w plecy doleciał do 133,5. m (142,5 pkt), co dało mu 12. lokatę przed serią finałową. Słoweniec w lepszych warunkach uzyskał 123,5 m.
Stefan Hula (43) nie miał większych szans w starciu z Ryoyu Kobayashim. 125 m (119,3 pkt) Polaka wyglądało blado przy 134,5 m Japończyka. Uplasował się na 43. pozycji.
Rosnącą formę po raz kolejny pokazał Kamil Stoch (4). Jego 138 m, przy znakomitych notach za styl, dało mu notę 148,8 pkt, co oznaczało szóste miejsce po pierwszej serii. Austriak Clemens Leitner uzyskał 130 m, ale w finałowej serii znalazł się jako "szczęśliwy przegrany".

Granerud powiększył w 1. serii przewagę nad Kubackim

Jeszcze większe emocje przyniosła rywalizacja w przedostatniej, polskiej parze. Jan Habdas (49) nie był w stanie zagrozić w niej Kubackiemu (2). Jego 121,5 m (121 pkt) dało mu 40. miejsce. Wicelider TCS i lider Pucharu Świata w trudnych warunkach wietrznych i z 10. belki (Stoch skakał z 11., a Żyła z 12.) uzyskał 135,5 m, za co otrzymał 152,2 pkt. Była to trzecia najlepsza nota tej serii.
Lepsi od Kubackiego byli Granerud i Anze Lanisek (też skakali z 10. belki). Norweg po pierwszym skoku prowadził. Jego 139,5 m (157,1 pkt) sprawiło, że nad drugim Słoweńcem (140,5 m) miał 1,1 pkt przewagi, a nad trzecim Polakiem 4,9 pkt. W klasyfikacji TCS uciekł Kubackiemu już na 28,2 pkt.
Powody do zadowolenia mogli mieć Austriacy, których w czołowej dziesiątce było aż czterech - Stefan Kraft (4.), Michael Hayboeck (5.), Jan Hoerl (7.), Manuel Fettner (9.).
Wyniki 1. serii konkursu w Bischofshofen

Trzech Polaków w dziesiątce

Serię finałową rozpoczęto od skoków z 10. belki. Wynikało to z korzystniejszych warunków atmosferycznych. Te poprawiły się po próbach 14 skoczków, co zapowiadało efektowną końcówkę zmagań.
Podczas drugiego skoku Żyły powiewy wiatru nie były aż tak korzystne, ale i tak doleciał on do 136. m. Po swojej próbie był pierwszy (ex aequo z Austriakiem Clemensem Aignerem), a ostatecznie zdołał awansować z 12. lokaty na 10. (282,5 pkt).
Jeszcze gorsze warunki miał Stoch, który uzyskał 134,5 m (łącznie 289,9 pkt). Nawet 7-punktowa rekompensata za niekorzystny wiatr nie pozwoliła mu jednak wyprzedzić po swoim skoku Hoerla. Rywalizację ukończył na miejscu szóstym, bo swój drugi skok zepsuł Kraft (127 m).

Pokaz mocy Graneruda

Kapitalny drugi skok oddał za to Kubacki. W niekorzystnych warunkach (7,5 pkt rekompensaty) uzyskał aż 140 m. To dało mu notę 303,7 pkt, trzecie miejsce w konkursie i drugie w klasyfikacji końcowej TCS.
Lanisek też poleciał daleko. 139 m wystarczyło mu do wyprzedzenia Polaka o 1,8 pkt i zajęcia drugiego miejsca w konkursie (305,5 pkt).
Trener Graneruda Alexander Stoeckl poprosił o obniżenie belki. Z "9" Norweg uzyskał 143,5 m i łączną notę 313,4 pkt. Znakomity wynik dał mu pewne zwycięstwo w Bischofshofen.
Drugiego Laniska wyprzedził o 7,9 pkt, a trzeciego Kubackiego o 9,7 pkt.
Wyniki konkursu w Bischofshofen

Dni chwały Graneruda

71. Turniej Czterech Skoczni Granerud zakończył z trzema zwycięstwami. Nie udało mu się wygrać jedynie w Innsbrucku, gdzie lepszy od niego był Kubacki. Prestiżową imprezę zakończył z notą 1191,2 pkt - najwyższą w historii. Wcześniej największą liczbą punktów mógł pochwalić się Kobayashi.
Drugi w klasyfikacji TCS Kubacki stracił do Norwega 33 punkty. Trzecie miejsce zajął Lanisek, czwarty był Żyła, a piąty Stoch.
Autor: br / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama