Skoki narciarskie Wisła 2022: kwalifikacje do konkursu na żywo (relacja live)
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
04/11/2022, 15:05 GMT+1
Skoki narciarskie Wisła 2022. Kwalifikacje do pierwszego w tym sezonie konkursu Pucharu Świata za nami. Rywalizację poprzedzającą sobotnie zawody na obiekcie im. Adama Małysza wygrał Dawid Kubacki. Tak relacjonowaliśmy ją w eurosport.pl
Foto: Eurosport
A więc jeszcze raz - tak to dziś mniej więcej wyglądało. My za te kwalifikacje dziękujemy i czytamy lub widzimy się jutro, podczas pierwszego konkursu w sezonie. Cześć!
Wygląda to co najmniej dobrze!
Warto jeszcze odnotować, że ogólnie do konkursu zakwalifikowało się dziewięciu Polaków. Z dalszych miejsc zrobili to Hula, Zniszczoł, Wolny i Pilch.
Trzeci Piotr Żyła, dziewiąty Kamil Stoch, 12. Paweł Wąsek, 18. (!) Jan Habdas. Gdyby dzisiejsze kwalifikacje były pierwszą serią, ci z Polaków zapunktowaliby w Pucharze Świata.
A powyższa wiadomość oznacza, że kwalifikacje wygrywa... Dawid Kubacki. Wielkie brawa!
A skaczący po Norwegu Kobayashi dosyć kiepsko jak na jego umiejętności - 122,5 metra i 17. miejsce.
Halvor Egner Granerud 128 metrów i wskakuje przed Piotrka Żyłę. Kubacki nieprzerwanie liderem.
Szokujący wynik w ostatniej dziesiątce. Tylko 107 metrów Jana Hoerla, które nie daje Austriakowi skoków w sobotę. Dziewiąty zawodnik poprzedniego sezonu PŚ jutro będzie jedynie dopingował swoich kolegów z reprezentacji.
Tęskniliśmy za tym uśmiechem.
A tak poleciał dziś Żyła. Na ten moment drugi najlepszy skok dnia.
60 z 70 zawodników już oddało swoje skoki. W pierwszej dziesiątce znajduje się aż trzech Polaków: pierwszy Dawid, drugi Piotrek, ósmy Kamil. Stara gwardia nie rdzewieje.
Ostatni z Polaków dziś zdecydowanie jednym z najlepszych! 131 metrów Piotra Żyły w bardzo dobrym stylu, drugie miejsce, jedynie za... Dawidem.
127 metrów Kamila Stocha - wskakuje na szóste miejsce.
No i na skoczni z numerem 47 pojawił się Pan Lotnik. 133 metry i zdecydowane prowadzenie Kubackiego!
Zbliżamy się do czołówki i w pierwszej trójce nie ma już żadnego Polaka. Raimund, Misza Hayboeck i Naomi Nakamura.
Całkiem przyzwoicie. Czego można oczekiwać od Stefana w kolejnym sezonie?
A Paweł Wąsek doskonale - 126,5 metra i plasuje się między Raimundem a Habdasem. Brawo!
Jesteśmy równo na półmetku kwalifikacji. Jakub Wolny leci 119 metrów i zapewnia sobie awans do konkursu. Do zawodów wskoczyli już także w międzyczasie Pilch oraz Zniszczoł.
Trochę to trwało, ale w końcu doszło do zmiany lidera. Philipp Raimund ląduje na 129. metrze i przeskakuje Habdasa.
122 metry Aleksandra Zniszczoła. Staje się pierwszym oczekującym na awans. Wcześniej do konkursu zakwalifikował się już Hula.
122,5 metra Stefana Huli. Bez tragedii, ale też bez zachwytów. Powinien być dosyć pewny awans.
Janek już pewny awansu. Przed nami jeszcze 48 skoczków.
Oby jutro tak samo już w samym konkursie.
Chwila przerwy od reprezentantów Polski, za nami 15 skoków, zdecydowanie najlepszy wciąż oddał Habdas.
WOW! Cóż za skok Jana Habdasa - 127,5 metra! Wcześniej polska kolonia poleciała kolejno: Klemens Murańka 117,5, Maciej Kot 113,5 i Kacper Juroszek 116,5 metra. Janek zdecydowanym liderem.
120 metrów Tomka, przyzwoity skok, nie bez szans na awans do konkursu.
No dobrze, rozpoczynamy oficjalne skoki sezonu 2022-2023 Pucharu Świata. Na belce pierwszy siada Tomasz Pilch.
Jakie oczekiwania mają nasi eksperci przed startem sezonu?
Skoki na igielicie o tej porze są wyjątkowe.
Ekipa Eurosportu na miejscu, w bardzo dobrych nastrojach. Społeczność internetowa, jak widać, docenia.
Cieszyć może gigantyczna forma Dawida. Martwić to, że nikt z naszych nie jest aż tak powtarzalny w jakości swoich skoków.
Ostatni skok drugiego treningu - Ryoyu 127 metrów. Tę serię wygrywa... Dawid Kubacki.
Jesteśmy tam, gdzie być powinniśmy. Transmisja wystartowała, a drugi trening zmierza już ku końcowi. Liderem jak na razie, a jakże, Dawid Kubacki.
Za nami już połowa z 70 skoczków drugiego treningu, a za kilka dobrych minut ruszamy z transmisją w Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w Playerze.
Przed sezonem udało nam się osiągnąć całkiem sporą rzecz. Porozmawiać z obrońcą Kryształowej Kuli. A zadanie to do najłatwiejszych nie należy.
Bez niespodzianki. Cieszyć może też forma Piotrka.
Tu z kolei, z kronikarskiego obowiązku, wyniki innych Polaków: Jakub Wolny - 117,5, Paweł Wąsek - 126, Stefan Hula - 120,5, Aleksander Zniszczoł - 127, Andrzej Stękała - 111,5, Tomasz Pilch - 113,5, Klemens Murańka - 119, Maciej Kot - 117,5, Kacper Juroszek - 125, Jan Habdas - 124.
120,5 metra Ryoyu Kobayashiego oznacza, że to Dawid Kubacki wygrywa ostatni trening. Za ponad godzinę zabawa zacznie się już na poważnie. Pierwsze oficjalne skoki obecnego cyklu przed nami, a chwilę wcześniej jeszcze trening numer 2.
Chwilę wcześniej z kolei Kamil Stoch poleciał 121 metrów. Obecnie otwiera drugą dziesiątkę w stawce.
123,5 metry Piotra Żyły - wskakuje na trzecią pozycję.
A Dawid Kubacki potwierdza doskonałą formę. 127,5 metra sprawia, że obejmuje prowadzenie w obecnym treningu.
Kamil w bardzo dobrym nastroju przed sezonem. Jak zwykle szczery, jak zwykle konkretny.
Czy ktoś przełamie złą serię?
W polskiej kadrze na konkursy w Wiśle znaleźli się: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Stefan Hula, Kacper Juroszek, Klemens Murańka, Jan Habdas, Maciej Kot, Tomasz Pilch i Andrzej Stękała.
To będzie 44. edycja męskiego PŚ w skokach. Po raz piąty gospodarzem pierwszych zawodów wybrano Wisłę.
Witamy Państwa na inauguracji sezonu zimowego w skokach narciarskich. Przed nami kwalifikacje do sobotniego konkursu Pucharu Świata w Wiśle, które zaplanowano na godz. 18:15.
Autor: red. / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama