Puchar Świata w skokach. Kwalifikacje do konkursu w Niżnym Tagile. Relacja

Sobotni konkurs w Niżnym Tagile o godz. 15.45 na antenie Eurosportu 1. Relacja na żywo też na eurosport.pl.

Trzy tysiące franków szwajcarskich zainkasował dziś Piotr Żyła.

Żyła najlepszy w piątkowych kwalifikacjach. Stoch jest czwarty, Kot ósmy, Kubacki - 15, Wolny - 23, Hula - 31. Można być zadowolonym. Komplet Biało-Czerwonych z awansem do sobotniego konkursu.

Ryoyu Kobayashi osiągnął 130,5 metra. Japończyk Żyły nie wyprzedził!

Kamil Stoch nie tak daleko jak Żyła. 127 metrów trzykrotnego mistrza olimpijskiego.

Piotr Żyła to jest gość! Kapitalny skok Polaka. 134 metry! Najdłuższy skok kwalifikacji. Jest na prowadzeniu.

Andreas Wellinger zaledwie 105 metrów. Słabiuteńko. Dużo nie brakowało, a by w sobotę sobie nie poskakał. Niemiec odetchnął z ulgą.

Jewgienij Klimow nie rzucił na kolana miejscowych fanów. Awans do konkursu udało mu się jednak uzyskać.

Robert Johansson też bardzo ładnie. Wąsaty Norweg ma 130 metrów. Teraz to on jest trzeci, a Kot czwarty.

Bardzo daleki skok Norwega Johanna Andre Forfanga. 133,5 metra daje mu prowadzenie. Rekordzista skoczni nie zawiódł swoich kibiców.

Dawid Kubacki poszybował na odległość 120,5 metra. Noty miał bardzo dobre. W tej chwili jest ósmy.

Jakub Wolny 115 metrów. Plan minimum wykonał. Ma kwalifikację i o to chodziło.

Dobre warunki wietrzne wykorzystał Stefan Kraft. 125 metrów i odjęte punkty za wiatr dają mu trzecią lokatę.

119,5 metra Vladimira Zografskiego. Bułgar jest z siebie zadowolony.

Piękny skok Fina Antti Aalto - 130 metrów. Spycha Kota na drugie miejsce.

120,5 metra to przyzwoita odległość Romana Koudelki.

Coraz mocniej pada śnieg.

120 metrów Daniela Hubera. Kolejny Austriak bez specjalnej euforii przyjął swój wynik.

Gregor Schlierenzauer osiągnął 119 metrów. On jednak na specjalnie zadowolonego nie wygląda. W 2014 roku na tej skoczni był drugi. Wygląda na to, że Austriakowi trudno będzie jutro powtórzyć tamten sukces.

Viktor Polasek nie zachwycił. Czesi w tym sezonie nie imponują formą.

Maciej Kot cały czas przewodzi stawce.

122 metry Kiliana Peiera dają mu trzecią lokatę. Kolejny uśmiechnięty skoczek.

Wieje bardzo mocno pod narty. Philipp Aschenwald potrafił to wykorzystać i jego także zobaczymy jutro.

Stefan Hula doleciał na 115 metr. Ta odległość daje Polakowi pewny awans.

Naoki Nakamura ma 113,5 metra. Zadanie wykonał i widać, że jest szczęśliwy.

Jernej Damjan chwilę musiał poczekać na belce. 112 m daje Słoweńcowi kwalifikację.

Daniel Andre Tande w korzystnych warunkach uzyskał 122,5 metra. Lądowanie miał średnie. Norweg jest czwarty.

Włoch Alex Insam 118,5. Jego trener Łukasz Kruczek może być zadowolony.

Maciej Kot poza punkt konstrukcyjny! 128 metrów, bardzo udana próba Polaka. Oczywiście jest pierwszy. Czyżby długo wyczekiwane przełamanie?

Przeciętne odległości w granicach 108-109 metrów zapewniają kwalifikacje kolejnym zawodnikom.

Noriaki Kasai bez błysku. Najbardziej doświadczony zawodnik Pucharu Świata i tak zdołał się zakwalifikować.

Ta sama odległość Daiki Ito, ale słabsze noty od Ringena i Japończyk jest drugi.

Norweg Sondre Ringen ma 119 m i teraz to on na prowadzeniu.

Najlepszy amerykański zawodnik Kevin Bickner przeskoczył wszystkich gospodarzy i jest pierwszy.

Kolejni Rosjanie nie zachwycają. Musimy poczekać na lepszych zawodników.

Wieje mocno z przodu skoczni.

Na początku zaprezentuje się spora grupa Rosjan. Jako pierwszy ruszył Kiriłł Kotik. Za daleko nie skoczył - raptem 82 metry.

Z bardzo niskiej, drugiej belki startowej będą ruszać zawodnicy.

Początek zawodów o godz. 15.45.

Po trzech konkursach liderem klasyfikacji generalnej PŚ 2018/19 jest Ryoyu Kobayashi. Japończyk ma 70 punktów przewagi nad Stochem i 115 nad Żyłą. Tak latał w Kuusamo.

Na skoczni Aist najlepszym obecnie wynikiem Biało-Czerwonych jest szóste miejsce Stocha z 13 grudnia 2015 roku. W poprzednim sezonie, w drugim konkursie w Niżnym Tagile trzykrotny mistrz olimpijski był siódmy, a Kot ósmy. Dzień wcześniej Stoch został sklasyfikowany na 15. pozycji, a Żyła na 10.

W polskim zespole nie zaszły żadne zmiany w porównaniu do dwóch poprzednich konkursów. W ekipie trenera Stefana Horngachera ponownie znaleźli się Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jakub Wolny oraz spisujący się na razie nieco słabiej Stefan Hula i Maciej Kot.

Polakom jeszcze nigdy nie udało się tam stanąć na podium. Szansę na przełamanie czarnej serii ma Kami Stoch, który kilka dni temu "odczarował" obiekt w Kuusamo.

Program zawodów w Niżnym Tagile:

piątek, 30 listopada:
13.45 - oficjalny trening
15.45 - kwalifikacje

sobota, 1 grudnia:
14.45 - seria próbna
15.45 - pierwsza seria konkursowa

niedziela, 2 grudnia
14.30 - kwalifikacje
16.00 - pierwsza seria konkursowa

Autor: TG/dasz / Źródło: eurosport.pl