Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Liga Narodów siatkarek 2024. Polki wyraźnie przegrały w półfinale z Włoszkami

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 22/06/2024, 13:38 GMT+2

Polskie siatkarki nie zagrają o historyczne zwycięstwo w Lidze Narodów. W półfinale ekipa Stefano Lavariniego wyraźnie uległa brązowym medalistkom ostatniej edycji mistrzostw świata Włoszkom 0:3 (18:25, 17:25, 12:25). W niedzielę Biało-Czerwone czeka spotkanie o trzecie miejsce.

Polskie siatkarki w Lidze Narodów 2024

Polki awansowały do półfinału dzięki piątkowemu zwycięstwu z Turczynkami. Podopieczne Lavariniego nie były faworytkami, ale po dramatycznym, pełnym emocji meczu triumfowały 3:2.
Dzień później Biało-Czerwone - walczące o pierwszy finał Ligi Narodów w historii - czekało starcie z Włoszkami, z którymi już raz w tym roku wygrały (3:0 w fazie zasadniczej - przyp. red.).
Wtedy w składzie aktualnego wicelidera światowego rankingu zabrakło jednak gwiazd na czele z Paolą Egonu czy Miriam Syllą, które w Bangkoku są obecne.

Włoszki pokazały klasę

Spotkanie lepiej otworzyły Polki, które po skutecznej kontrze w wykonaniu Magdaleny Jurczyk prowadziły 3:1.
Z biegiem czasu zarysowała się jednak przewaga rywalek, a po zdobyciu przez nie pięciu punktów z rzędu, o przerwę musiał poprosić Lavarini (8:5).
Różnica między ekipami, mimo wysiłków naszych siatkarek, długo utrzymywała się na poziomie kilku oczek (16:12). W końcówce Włoszki jeszcze ją powiększyły i finalnie wygrały inauguracyjnego seta wyraźnie, 25:18.
picture

Polki często były w defensywie w meczu z Włoszkami (źródło: volleyballworld.com)

Foto: From Official Website

Zespół z Półwyspu Apenińskiego poszedł za ciosem w drugim secie, czego efektem szybkie prowadzenie 3:0.
To, co rzucało się w oczy, to fakt, że Polki popełniały tego dnia zbyt wiele prostych błędów. Ich ataki często nie trafiały w boisko, co znajdowało odzwierciedlenie w wyniku (15:11).
Niestety, druga część tej partii, mimo dość głębokich roszad w składzie, nie przyniosła zmiany obrazu gry. Końcowy rezultat - 25:17.

Finałowy set najgorszy

Zdecydowanie bardziej wyrównany był początek trzeciej odsłony (4:4).
Niestety, w kolejnych minutach do głosu doszły Włoszki prowadzone przez fenomenalnie grającą tego dnia Egonu (12:7).
Biało-Czerwone były wyraźnie podłamane przebiegiem spotkania, a końcówka była dla nich wyjątkowo fatalna. Mecz, blokiem na Malwinie Smarzek, zamknęła Sylla (25:12).
Dla Polek to nie koniec turnieju.
Nasze siatkarki w niedzielę o godzinie 12.00 zagrają w meczu o trzecie miejsce. Ich rywalkami będą przegrane z meczu Brazylia - Japonia (sobota, 15.30).

Włochy - Polska 3:0 (25:18, 25:17, 25:12)

(rozniat/macz)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama