Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Liga Mistrzów 2022/2023. Półfinał, Halkbank Ankara - Jastrzębski Węgiel: wynik meczu i relacja - siatkówka

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 29/03/2023, 20:35 GMT+2

Jeden słabszy set nie miał znaczenia. Jastrzębski Węgiel w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów wygrał w Ankarze w Halkbankiem 3:1 (25:22, 25:23, 16:25, 25:22). Rewanż 5 kwietnia. O godzinie 20.30 w tej samej fazie rozgrywek Grupa Azoty w Kędzierzynie-Koźlu zmierzy się z Perugią.

Jastrzębski Węgiel świetnie zagrał w Turcji

Foto: Imago

Ten sezon dla polskich zespołów w siatkarskiej Lidze Mistrzów jest wyjątkowy. Po raz drugi z rzędu, a trzeci raz w historii, w gronie czterech najlepszych drużyn jest dwóch przedstawicieli Plus Ligi.
Teraz jednak jest szansa na coś, co nie zdarzyło się nigdy wcześniej. W finale mogą zagrać dwie ekipy z naszego kraju.
Przed rokiem Jastrzębski Węgiel w półfinale został wyeliminowany przez Grupę Azoty Kędzierzyn-Koźle. Tym razem los sprawił, że ten pierwszy zespół walczy z Halkbankiem Ankara, a drugi, broniący tytułu, z faworyzowaną włoską Perugią

Bez porażki

Drużyna prowadzona przez trenera Marcelo Mendeza dotarła do stolicy Turcji już w poniedziałek. Jeszcze tego samego dnia wieczorem jastrzębianie mieli lekki trening.
Polska drużyna przyjechała do Ankary bez porażki w tym sezonie Ligi Mistrzów. Rywale nie byli specjalnie wymagający, ale osiem zwycięstw z rzędu to i tak duże osiągnięcie.
W wypełnionej po brzegi hali atmosfera od początku była niesamowita. Podopieczni Mendeza nic sobie jednak z tego nie robili. Grali po prostu kapitalnie. Na wielkie wyróżnienie zasługiwali przyjmujący Tomasz Fornal i Trevor Clevenot. Obaj byli wręcz nie do zatrzymania.
Jastrzębianie wygrywali 20:15, ale po chwili Halkbank zbliżył się na punkt (20:19). Ostatnie akcje były popisem Clevenota (25:22).
picture

Tomasz Fornal w akcji

Foto: Imago

Druga partia miała bardzo podobny przebieg. Jastrzębianie w drugiej jej części mieli również spokojną przewagę (18:14) i znów zrobiło się tylko 20:19.
Końcówka była bardzo zacięta. Po ataku Nimira Abdel-Aziza gospodarze obronili pierwszą piłkę setową. W kolejnej akcji mieli szansę wyrównać, ale kapitalnie zagrał Tomasz Fornal. Przyjmujący reprezentacji Polski sprytnym, technicznym zagraniem pokonał trzyosobowy blok gospodarzy. 25:23 i 2:0 dla gości.
picture

Jastrzębski Węgiel świetnie zagrał w Turcji

Foto: Imago

Wspaniałe odrodzenie

Gdy kolejną odsłonę asem rozpoczął Fornal, wydawało się, że potem będzie równie dobrze. Nic z tego. Niesieni dopingiem kibiców miejscowi siatkarze grali jak z nut. Jastrzębianie kompletnie stracili przyjęcie. Trener Mendez robił zmiany, ale rezerwowi kompletnie sobie nie radzili. Efekt 25:16 dla Halkbanku. O tym secie trzeba było natychmiast zapomnieć. I tak się stało.
Jastrzębianie w czwartej partii grali tak samo jak w pierwszej i drugiej. Liderzy byli znakomici, a kolejne akcje kończył atakujący Stephen Boyer. Po wspaniałych obronach i genialnym zbiciu z szóstej strefy Fornala było już 18:14. Miejscowi nie dali rady odwrócić losów meczu. Skończyło się 25:22.
O awansie do finału zadecyduje dwumecz. Rewanż odbędzie się 5 kwietnia. Polski zespół potrzebuje jeszcze dwóch wygranych setów.
O godzinie 20.30 Grupa Azoty w Kędzierzynie-Koźlu zagra z Perugią, w której składzie są m.in. Kamil Semeniuk i Wilfredo Leon.
Półfinał Ligi Mistrzów, pierwszy mecz:
Halkbank Ankara - Jastrzębski Węgiel 1:3 (22:25, 23:25, 25:16, 22:25)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama