Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Polska - Niemcy. Klaudia Alagierska-Szczepaniak i Agnieszka Korneluk o meczu - MŚ siatkarek 2022

Emil Riisberg

09/10/2022, 06:01 GMT+2

- Gramy równo, choć czasem widać zmęczenie, jak w spotkaniu z Kanadą. Najważniejsze jednak, że w ważnych momentach wyszarpujemy zwycięstwa - powiedziała środkowa reprezentacji Polski Klaudia Alagierska-Szczepaniak po zwycięstwie nad Niemkami (3:2) w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw świata. - Mamy wymarzony ćwierćfinał i jest to dla nas niesamowite uczucie, szczególnie po tak ciężko

Foto: Eurosport

W sobotni wieczór polskie siatkarki pokonały w Łodzi Niemki 3:2. W grupie F, w której rywalizowały w drugiej rundzie MŚ, walka o awans trwała niemal do samego końca. Pewne udziału w ćwierćfinale były już obrończynie tytułu Serbki, mistrzynie olimpijskie Amerykanki i wicemistrzynie Europy Turczynki.
Szansę dalszej gry w turnieju miały Dominikanki, ale musiały pokonać Kanadę. Siatkarki z Karaibów przegrały jednak 2:3 i Polki już w trakcie meczu z Niemkami mogły cieszyć się z awansu.

Alagierska-Szczepaniak i Korneluk o meczu Polska - Niemcy

- Z zespołem Niemiec zawsze gra nam się ciężko. Ale atmosfera na hali bardzo nam pomogła. Walczyłyśmy dziś dzielnie i wiemy, że nasz zespół idzie w dobrą stronę. Gramy równo, choć czasem widać zmęczenie, jak w spotkaniu z Kanadą (3:2). Najważniejsze jednak, że w ważnych momentach wyszarpujemy zwycięstwa. Potrafimy zwyciężać w tie-breakach - powiedziała Alagierska-Szczepaniak.
- Cieszymy się, że dałyśmy radę i wykorzystałyśmy swoje okazje. Jeszcze do mnie do końca nie dociera, że jesteśmy w najlepszej ósemce mistrzostw świata. Kolejny etap to ćwierćfinał w Gliwicach i chcemy pisać dalej naszą historię - zaznaczyła środkowa kadry.
- Mamy wymarzony ćwierćfinał i jest to dla nas niesamowite uczucie, szczególnie po tak ciężko wywalczonym zwycięstwie. Trudno teraz zebrać słowa. Najlepsza ósemkę mistrzostw świata przed rozpoczęciem turnieju bralibyśmy w ciemno - przyznała Korneluk.
- Nie zastanawiałyśmy się z kim zagramy w ćwierćfinale - czy będzie to USA czy Serbia, bo każdego rywala można pokonać, co pokazały te mistrzostwa. Serbki są niepokonane, ale w przegranym z nimi meczu (0:3) na pewno nie pokazałyśmy wszystkich naszych umiejętności. Po tym występie można wyciągnąć wniosek, że wszystko zależy od tego, jak same podejdziemy do rywala. Dzień po spotkaniu z Serbią zagrałyśmy z USA i wynik był zupełnie inny - podsumowała środkowa reprezentacji Polski.
Mecz Polek z Serbkami o awans do najlepszej czwórki turnieju zostanie rozegrany we wtorek (godz. 20.30) w Gliwicach.
Polska - Niemcy 3:2 (26:24, 20:25, 25:18, 26:28, 15:10)

Polska: Joanna Wołosz, Magdalena Stysiak, Agnieszka Korneluk, Kamila Witkowska, Zuzanna Górecka, Olivia Różański - Maria Stenzel (libero) - Weronika Szlagowska, Katarzyna Wenerska, Monika Gałkowska, Klaudia Alagierska-Szczepaniak, Monika Fedusio.

Niemcy: Pia Kastner, Jennifer Janiska, Camilla Weitzel, Lina Alsmeier, Hanna Orthmann, Marie Scholzel - Anna Pogany (libero) - Monique Strubbe, Lena Stigrot, Kimberly Drewniok, Laura Emonts, Corina Glaab, Saskia Hippe.
Autor: kz / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama