Dom Taylor zdyskwalifikowany z mistrzostw świata w darcie. Angielski zawodnik wydał oświadczenie w mediach społecznościowych

Test 27-letniego Taylora został przeprowadzony 14 grudnia. Tego dnia 65. zawodnik światowego rankingu pokonał w pierwszej rundzie imprezy odbywającej się w londyńskiej Alexandra niżej notowanego i reprezentującego Szwecję Oskara Lukasiaka 3:0.

O kłopotach Anglika poinformowano na stronie Professional Darts Cooperation (PDC) 19 grudnia. "DRA (Darts Regulation Authority, organ zarządzający PDC - red.) został powiadomiony o niekorzystnym wyniku analizy próbki Doma Taylora, pobranej 14 grudnia" - napisano w komunikacie.

"W związku z tym, zgodnie z obowiązującymi procedurami, Dom Taylor został natychmiastowo zawieszony w prawach zawodnika w wydarzeniach pod szyldem DRA" - dodano.

Nie ujawniono, jakie zakazane substancje wykryto w organizmie Taylora, który w drugiej rundzie miał zmierzyć się z Walijczykiem Jonnym Claytonem.

W opublikowanym w niedzielę poście w mediach społecznościowych Taylor przeprosił między innymi rodzinę, sponsorów oraz swoich fanów.

"Muszę przeprosić za bezczelne kłamstwo, którego dopuściłem się w wywiadzie po moim zwycięstwie nad Oskarem, ponieważ okłamywałem siebie i wszystkich wokół" - napisał. Opowiadał w nim między innymi, że podniósł się po pierwszym zawieszeniu, będącym "największym rozczarowaniu w życiu", o którym za chwilę.

Przyznał, że to, co się stało, jest wynikiem traum w jego życiu i - jak zapewnił - "otrzyma pomoc, której potrzebuje".

To drugie takie przewinienie Taylora, dlatego może się spodziewać dłuższej dyskwalifikacji. W styczniu Anglik został zawieszony na miesiąc za pozytywny wynik testu przeprowadzonego w listopadzie ubiegłego roku. Groziła mu dwuletnia dyskwalifikacja, ale zastosowano znacznie łagodniejszą karę, ponieważ zakazana substancja nie miała działania dopingującego i została zażyta poza zawodami.

W pierwszej rundzie mistrzostw w Londynie wystąpiło trzech Polaków. Do 1/32 finału awansował Krzysztof Ratajski, a odpadli Sebastian Białecki i Krzysztof Kciuk.

W niedzielę Ratajski zameldował się w trzeciej rundzie po wygranej 3:1 z Anglikiem Ryanem Joycem.

Zawody, w których pula nagród wynosi pięć milionów funtów, potrwają do 3 stycznia.

(kz)

źródło: eurosport.pl, bbc.com, PAP