Jest nowy lider w Rajdzie Dakar. Spokojna jazda Polaków

Na trzy etapy przed zakończeniem rajdu w Arabii Saudyjskiej sytuacja jest niezwykle ciekawa. Różnice w najważniejszych klasach są bardzo małe i jeden błąd może przesądzić o zwycięstwie. Taki przydarzył się we wtorek prowadzącemu po ośmiu etapach Henkowi Lateganowi z RPA (Toyota), który pogubił się na początku odcinka, uzyskał dopiero 11. czas i stracił pozycję lidera.

- Szczerze mówiąc, to trochę katastrofa. Pogubiliśmy się około 13. kilometra. Myśleliśmy, że minęliśmy punkt kontrolny, ale później się okazało, że go zaliczyliśmy. Po chwili przebiliśmy jedną oponę, pod koniec odcinka drugą… Generalnie był tego dnia straszny bałagan – powiedział na mecie Lategan.

Jego potknięcie wykorzystał trzeci we wtorek Al Rajhi, który ma teraz 7.09 przewagi nad Lateganem. Etap wygrał Katarczyk Nasser Al-Attiyah w dacii i ma już tylko 31 sekund straty do zajmującego trzecie miejsce w generalce Szweda Mattiasa Ekstroema (Ford).

Al Rajhi ma duże szanse na pierwszy triumf w 11. występie w Dakarze. Jedzie toyotą zespołu Overdrive, który będzie przygotowywał samochody startującym za rok Markowi i Erykowi Goczałom.

W rywalizacji motocyklistów powtórzyła się sytuacja z poniedziałku. Wygrał Argentyńczyk Luciano Benavides (KTM) przed Francuzem Adrienem van Beverenem (Honda). Trzeci był lider Australijczyk Daniel Sanders (KTM).

W klasie Rally 2 9. miejsce zajął Konrad Dąbrowski (KTM) i pozostał na ósmej pozycji w klasyfikacji tej kategorii. Prowadzi Hiszpan Edgar Canet (KTM). W zestawieniu łącznym z Rally GP 23-letni Polak był 18. na etapie i także 18. jest w "generalce".

- To był taki etap na zaliczenie. Ani na plus, ani na minus. Kilka razy jadąc w grupie mieliśmy problemy nawigacyjne, ale udało mi się z nich nas wyprowadzić. Jutro wjeżdżamy w wielkie piachy i wydmy Empty Quarter i pozostaniemy w nich już do końca rajdu. Ja się z tego cieszę, bo lubię takie etapy. Założyliśmy z tatą Markiem, że celem jest miejsce w "20" klasyfikacji generalnej, a teraz jestem osiemnasty. Dlatego na pewno nie będę szalał, bo szanuję to, co tu do tej pory zrobiłem – powiedział Dąbrowski.

Bartłomiej Tabin (Husqvarna) był we wtorek 40., a w klasyfikacji kategorii Rally 2. zajmuje 39. miejsce.

Dobrze spisujący się w klasie challenger Adam Kuś z ukraińskim pilotem Dmytro Cyro zajęli 15. miejsce na etapie i utrzymali siódme w klasyfikacji generalnej. Do argentyńskiego małżeństwa Nicolas Cavigliasso, Valentina Pertegarini tracą 6:11.48. Piotr Beaupre i Jacek Czachor oraz bracia Łukasz i Michał Zollowie mimo kłopotów technicznych na poprzednich etapach nadal jadą, ale w klasyfikacji Dakar Experience.

W klasie SSV Hasan Alsadai z Bahrajnu z pilotem Marcinem Paskiem zajmują 24. miejsce.

W kategorii ciężarówek załoga Czecha Alesa Lopraisa z mechanikiem Dariuszem Rodewaldem wygrała we wtorek już trzeci etap w tegorocznym Dakarze i traci już tylko niespełna pięć minut do drugiej w klasyfikacji generalne holenderskiej ekipy Michela van den Brinka. Niezmiennie z dużą przewagą prowadzi broniąca trofeum ciężarówka czeskiego kierowcy Martina Macika.

Świetnie spisujący się w kategorii Classic Tomasz Staniszewski i Stanisław Postawka po poniedziałkowym etapie zajmowali piąte miejsce, a wyników wtorkowego jeszcze nie ma. Polacy przyznali, że nieco obawiają się, jak z piachami Empty Quarter poradzi sobie ich Porsche 924, które ma napęd na jedną oś, a nie na cztery koła.

W środę uczestników Dakaru czeka 10. etap z Haradh do Shubaytah (640 km, w tym 120 km odcinek specjalny).

1. Nasser Al-Attiyah (Katar), Edouard Boulanger (Francja, Dacia) 2:52.59

2. Guillaume de Mevius (Belgia), Mathieu Baumel (Francja, Mini) strata 2.47

3. Yazeed Al Rajhi (Arabia Saudyjska), Timo Gottschalk (Niemcy, Toyota) 3.12

1. Yazeed Al Rajhi (Arabia Saudyjska), Timo Gottschalk (Niemcy, Toyota) 45:06.54

2. Henk Lategan, Brett Cummings (RPA, Toyota) 7.09

3. Mattias Ekstroem, Emil Bergqvist (Szwecja, Ford) 24.50

1. Luciano Benavides (Argentyna, KTM) 3:15.38

2. Adrien van Beveren (Francja, Honda) 1.54

3. Daniel Sanders (Australia, KTM) 3.04

… 18. Konrad Dąbrowski (Polska, KTM) 19.58

50. Bartłomiej Tabin (Polska Husqvarna) 1:19.08

1. Daniel Sanders (Australia, KTM) 47:45.34

2. Tosha Schareina (Hiszpania, Honda) 14.45

3. Adrien van Beveren (Francja, Honda) 20.21

…18. Konrad Dąbrowski (Polska, KTM) 3:46.26

49. Bartłomiej Tabin (Polska, Husqvarna) 19:21.54

(Srogi/po)