Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Hołowczyc jedzie dalej w Dakarze, Giemza przejdzie operację

📝Polska Agencja Prasowa

13/01/2024, 15:13 GMT+1

Ze zmiennym szczęściem jadą Polacy w tegorocznym Rajdzie Dakar. Krzysztof Hołowczyc z Łukaszem Kurzeją mimo ostatnich problemów wystartują w niedzielę w siódmym etapie. Ich samochód Mini udało się wydostać spośród wydm i zmierza już na przyczepie do Rijadu, gdzie w sobotę uczestnicy spędzają dzień przerwy. Z imprezy musiał wycofać się motocyklista Maciej Giemza.

Podsumowanie etapu 6b. w rywalizacji samochodów

Hołowczyc, trzeci zawodnik Dakaru w 2015 roku, w czwartek na jednej z wydm zderzył się z pojazdem klasy challenger, prowadzonym przez znanego brytyjskiego kierowcę rajdowego Krisa Meeke. Z powodu uszkodzenia sprzęgła Polacy nie zdołali dotrzeć do żadnego z zaimprowizowanych podczas tego dwudniowego etapu biwaków i spędzili noc sami na pustyni.

Hołowczyc jedzie dalej

- Po tej nocy czekaliśmy wiele godzin na jakąś pomoc, ale organizatorzy przekazali, żebyśmy szykowali się na kolejną noc, bo tu już nikt do nas nie dojedzie. Wtedy zareagował nasz zespół X-ride, przyleciał helikopter z mechanikami, a nas zabrał z pustyni - relacjonował Hołowczyc.
Polak szansę na wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej stracił już na drugim etapie, gdy miał wypadek. Teraz będzie mógł kontynuować rywalizację z kolejną wielogodzinną karą.
picture

Krzysztof Hołowczyc nie rezygnuje z walki w Rajdzie Dakar

Foto: Newspix

Giemza kontuzjowany

Z kolei Giemza doznał urazu prawego nadgarstka podczas czwartkowej, pierwszej części etapu maratońskiego. Zdołał dotrzeć do prowizorycznego biwaku na pustyni, ale następnego dnia nie był już w stanie kontynuować jazdy. Liczył jeszcze na to, że może jest to tylko silne stłuczenie, ale prześwietlenie w Rijadzie rozwiało wątpliwości.
- Mam przemieszczenie kości w prawym nadgarstku - zdradził Giemza. - Potrzebna jest pilna operacja, bo grozi to uciskiem na nerw i mogę stracić czucie w palcach. W niedzielę albo w poniedziałek wracam do Polski - wyjaśnił podłamany zawodnik, który w Dakarze uczestniczył po raz siódmy. Najwyższe, 17. miejsce zajął w 2020 roku.

Sobota dniem odpoczynku

Po szóstym etapie uczestnicy Dakaru samolotem zostaną przetransportowani z Shubaytah do Rijadu, gdzie w sobotę czeka ich dzień odpoczynku. W niedzielę ruszą na trasę siódmego etapu do Al Dawadimi (873 km, w tym 483 to odcinek specjalny).
(dasz/TG)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama