Zespół Roberta Kubicy nie ukończył 24-godzinnego wyścigu w Dubaju

📝Emil Riisberg

14/01/2017, 12:29 GMT+1

Zespół Foerch Racing powered by Olimp, którego jednym z kierowców był Robert Kubica, nie ukończył 24-godzinnego wyścigu na torze w Dubaju. Z powodu awarii samochodu team wycofał się po ponad 12 godz. jazdy i pokonanych 242 okrążeniach. Wygrał niemiecki Herberth Motorsport.

Foto: Eurosport

Kubicy partnerowali: stały uczestnik prestiżowego cyklu Porsche Supercup Robert Lukas, dwukrotny wicemistrz Polski w Porsche Platinum GT3 CCCE Marcin Jedliński, Niemiec Wolf Henzler i Meksykanin Santiago Creel. Jechali Porsche 991 GT3 R.

Zabrakło szczęścia

- I dla mnie, i dla ekipy to jest nowość - mówił przed startem ścigania Kubica w "TVN Turbo". - Ok, zespół był tu już kilka razy, ale nigdy z autem GT3. Jedziemy na zmianę w piątkę, mam nadzieję, że każdy sobie poradzi. Jest mnóstwo aut, dzieją się przeróżne rzeczy na torze. Tego, co niektórzy kierowcy wyprawiają na torze, nie sposób sobie wyobrazić. Szczęście musi być - przewidywał polski kierowca. Jak widać, szczęście nie dopisało jego drużynie.

Rajdy terenowe

Areszt dla dwóch kierowców po tragedii na wyścigach

22/04/2024, 18:44

Ten sam model samochodu mieli do dyspozycji zwycięzcy z Herberth Motorsport, którzy pokonali 578 okrążeń. Drugie miejsce zajęła włoska ekipa Manthey Racing, także jadąca Porsche 991 GT3 R. Oni przejechali 576 okrążeń. Na trzeciej pozycji został sklasyfikowany saudyjski Black Falcon (Mercedes AMG GT3) - 575 okrążeń.

Impreza w Zjednoczonych Emiratach Arabskich to pierwszy etap cyklu 24h Endurance Series. Kolejne zawody odbędą się we Włoszech na torze Mugello, gdzie w marcu ubiegłego roku Kubica zajął 44. miejsce w wyścigu 12-godzinnym. W sumie zaplanowano siedem rund.

Autor: dasz/rk / Źródło: sport.tvn24.pl, PAP, TVN Turbo

Rajdy terenowe